Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 68314.30 kilometrów w tym 12686.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl ZALICZONE GMINY
free counters
majorka last minuteStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nefre.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 111.16km
  • Teren 30.00km
  • Czas 07:00
  • VAVG 15.88km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 3494kcal
  • Podjazdy 630m
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

NA PACHOŁEK SZLAKIEM ŻÓŁTYM W TPK

Sobota, 28 lutego 2015 · dodano: 01.03.2015 | Komentarze 8

W dziesięcioosobowym składzie wyjechaliśmy w sobotni ranek na naszą dzisiejsza wycieczkę. Dzisiejszym celem było Wzgórze Pachołek w Gdańsku Oliwie, aby do niego dotrzeć wybrałam szlak żółty, który zaczyna się niedaleko dworca PKS w Gdańsku i wiedzie przez częściowo niedostępne wzgórza Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Szlak ten jest szlakiem pieszym, dopiero na jakimś etapie  wjechaliśmy na drogę rowerową. Wiedziałam, że będziemy czasami pokonywać drogę na piechotkę, ale uparłam się, żeby przeżyć na własnej skórze jak jest na szlaku i jakie atrakcje po drodze kryje. W Gdańsku opuścili nas Basia i Andrzej, kawałek dalej Dorota  z Kaśką resztę trasy pokonywaliśmy w sześcioosobowym składzie. Było ciężko, ale jak zwykle super, co chwile spotykały nas na szlaku jakieś atrakcje..., na chwilę nawet zjechaliśmy z żółtego na czarny. Pogoda dopisała, zero wiatru temperatura dodatnia, tylko mgła przeszkadzała w podziwianiu widoków na Pachołku. Za miesiąc kontynuacja drugiej części szlaku z Oliwy do Gdyni.... Dziękuję wszystkim za udział w wycieczce, poniżej mapka i kilka fotek....



W drodze do Gdańska
W drodze do Gdańska © Nefre
Damska część załogi
Damska część załogi © Nefre
Sobotnia grupa w komplecie
Sobotnia grupa w komplecie © Nefre
Na początku szlaku
Na początku szlaku © Nefre
Gdzieś w lesie
Gdzieś w lesie © Nefre
Czasami lepiej sprowadzić rower
Czasami lepiej sprowadzić rower © Nefre
Tabliczki PTTK
Tabliczki PTTK © Nefre
Na żółtym szlaku
Na żółtym szlaku © Nefre
Fajne widoczki
Fajne widoczki © Nefre
Tu rozstajemy się z Dorotą i Kaśką
Tu rozstajemy się z Dorotą i Kaśką © Nefre
Pokonujemy szlak
Pokonujemy szlak © Nefre
Schodzenie na szlaku
Schodzenie na szlaku © Nefre
Mirek zaliczył glebę
Mirek zaliczył glebę © Nefre
Góra Sobótka
Góra Sobótka © Nefre
Punkt widokowy
Punkt widokowy © Nefre
Widoki w TPK
Widoki w TPK © Nefre
Na górze Sobótka
Na górze Sobótka © Nefre
Schodzimy z Sobótki
Schodzimy z Sobótki © Nefre
Dawna restauracja Forsthaus - Gdańsk Wrzeszcz
Dawna restauracja Forsthaus - Gdańsk Wrzeszcz © Nefre
Jaki to ptak???
Jaki to ptak??? © Nefre
Dawna restauracja Forsthaus - Gdańsk Wrzeszcz
Dawna restauracja Forsthaus - Gdańsk Wrzeszcz © Nefre
Wyręb drzew w TPK
Wyręb drzew w TPK © Nefre
Dotarliśmy do jakiegoś osiedla - krótki postój
Dotarliśmy do jakiegoś osiedla - krótki postój © Nefre
Dalej żółtym
Dalej żółtym © Nefre
Lepiej iść
Lepiej iść © Nefre
Wyjechaliśmy na osiedlu Morena
Wyjechaliśmy na osiedlu Morena © Nefre
Przystanek kolei metropolitalnej
Przystanek kolei metropolitalnej © Nefre
Na szlaku żółtym - fajne miejsca postojowe
Na szlaku żółtym - fajne miejsca postojowe © Nefre
Fajna miejscówka -na szlaku żółtym
Fajna miejscówka -na szlaku żółtym © Nefre
Rezerwat Przyrody Dolina Strzyży
Rezerwat Przyrody Dolina Strzyży © Nefre
Którędy dalej - czy wybrać inny szlak
Którędy dalej - czy wybrać inny szlak © Nefre
Niecodzienny znak- rowery górą
Niecodzienny znak- rowery górą © Nefre
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo © Nefre
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo © Nefre

W samym sercu Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w kaplicy na leśnym wzgórzu, czuwa  od ponad 230 lat, Matka Boża Brzemienna. Słynąca łaskami figura Maryi pochodzi z XVIII wieku. To do niej pielgrzymują Kaszubi, mieszkańcy Gdańska oraz pątnicy z ojczyzny i z zagranicy.


Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo © Nefre
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo
Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej - Matemblewo © Nefre
Ekipa na żółtym szlaku
Ekipa na żółtym szlaku © Nefre
Figury drogi krzyżowej
Figury drogi krzyżowej © Nefre
Figury drogi krzyżowej
Figury drogi krzyżowej © Nefre
Droga  krzyżowa na żółtym szlaku
Droga krzyżowa na żółtym szlaku © Nefre
Ołtarz papieski
Ołtarz papieski © Nefre

Oznakowania na szlaku
Oznakowania na szlaku © Nefre
Diabelski kamień - TPK
Diabelski kamień - TPK © Nefre

W głębi Doliny Radości, około 7OO m na zachód od zabudowań byłego nadleśnictwa, powyżej przyleśnej dróżki, na zboczu Czarciej Góry (wys.145 m) leży rozłupany na dwie części głaz, nazywany „Diabelskim Kamieniem”.

Rozłupany na dwie części głaz, nazywany jest  „Diabelskim Kamieniem”
Rozłupany na dwie części głaz, nazywany jest „Diabelskim Kamieniem” © Nefre
Droga Węglowa
Droga Węglowa © Nefre
Wysoko na szlaku
Wysoko na szlaku © Nefre
Takie widoczki są na szlaku
Takie widoczki są na szlaku © Nefre
Pomnik niemieckiego skoczka narciarskiego w Dolinie Radości
Pomnik niemieckiego skoczka narciarskiego w Dolinie Radości © Nefre

Odnaleźliśmy pomnik Ernesta Becker-Lee, niemieckiego skoczka narciarskiego, którego upadek w 1940 roku okazał się tragiczny - sportowiec zginął podczas odbywających się zawodów na skoczni narciarskiej w Dolinie Radości. Granitowa płyta nagrobna znajduje się dokładnie na szczycie wznoszącego się na ponad 110 m n.p.m. wzgórza, które znajduje się naprzeciwko góry, na której niegdyś istniała jedna z najwyższych skoczni narciarskich w Gdańsku Oliwie. Nie bez powodu wybrano właśnie to miejsce, albowiem wzgórza otaczające dolinę należą do wybitnie stromych, a ich szczyty sięgają nawet 120 m n.p.m. Zbudowany w 1932 roku obiekt składał się z drewnianej wieży służącej za rozbieg i wyrównanego wzgórza, czyli tzw. buli. Punkt konstrukcyjny, zwany także jako punkt K, według którego ustala się noty za długość skoku wynosił tu 35 metry. Natomiast jako odjazd wykorzystano stok wznoszący się po drugiej stronie dolinki.



Pomnik niemieckiego skoczka narciarskiego w Dolinie Radości
Pomnik niemieckiego skoczka narciarskiego w Dolinie Radości © Nefre
W oddali widać Pachołek
W oddali widać Pachołek © Nefre
W oddali widać Pachołek
W oddali widać Pachołek © Nefre
Zabytkowa kuźnia wodna nad potokiem Oliwskim - 1597
Zabytkowa kuźnia wodna nad potokiem Oliwskim - 1597 © Nefre
Gdańsk Oliwa
Gdańsk Oliwa © Nefre
Wzgórze Pachołek
Wzgórze Pachołek © Nefre

Wzgórze Pachołek - nazywane również Górą Pachołek zaś od końca XVIII w. do 1945 r. Wzgórzem Karola (niem.: Karlsberg) jest wzniesieniem (100,8 m n.p.m.) na obszarze gdańskiej dzielnicy Oliwa. Znajduje się w kompleksie Lasów Oliwskich na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i na turystycznym szlaku Kartuskim.
Z wieży o wysokości 15 metrów, rozpościera się panoramiczny widok na całą okolicę i Zatokę Gdańską. Bez większych przeszkód można również zapoznać się topografią Oliwy. Jako ciekawostkę należy dodać, że w przeszłości było to prawdopodobnie miejsce kultu pogańskich Pomorzan, natomiast dziś jest to jeden z najpopularniejszych trójmiejskich punktów widokowych.


Widok ze Wzgórza Pachołek
Widok ze Wzgórza Pachołek © Nefre
Widok ze Wzgórza Pachołek
Widok ze Wzgórza Pachołek © Nefre
Widok ze Wzgórza Pachołek
Widok ze Wzgórza Pachołek © Nefre
Grupa na Pachołku
Grupa na Pachołku © Nefre
Kłódki miłości na wzgórzu Pachołek
Kłódki miłości na wzgórzu Pachołek © Nefre
Widok z Pachołka
Widok z Pachołka © Nefre
Oznakowanie na wzgórzu
Oznakowanie na wzgórzu © Nefre
Postój w Mc Donald
Postój w Mc Donald © Nefre
Nocny postój we Wróblewie
Nocny postój we Wróblewie © Nefre



Komentarze
emonika
| 15:49 poniedziałek, 9 marca 2015 | linkuj Świetna wycieczka.
Ja nie wiem co w tej Kościerzynie się dzieje, ale jakoś nie daje się zebrać ludzi do kupy i gdzieś razem pojechać. Zazdroszczę :)
Nefre
| 20:54 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Krzysiek - dziękuję, noo fajnie byłoby pojeździć razem. My się wybieramy na Zalew Szczeciński Wkoło i na Rugię organizowaną przez Gryf.... Na Rugię to jedziemy na pewno z tym zalewem to się jeszcze zastanawiam, bo ta impreza ma być w maju:)))Ale przed Rugią jeden dzień będziemy w Szczecinie:))) - także wszystko przed nami... Pozdrawiamy
siwobrody
| 20:08 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Niezła wycieczka i niezła ekipa .
Relacja naprawdę fascynująca. Mnóstwo zdjęć i opisów.
Chyba się musimy umówić na wspólną wycieczkę - My do Was a Wy do Nas .
W każdym razie zapraszamy do Szczecina i Stargardu.
Katrina
| 13:50 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Asiu, jak mówisz, że wszyscy zjechaliście i że zjazd był fajny, to myślę, ze co innego mamy na myśli. Pewnie Ty myślisz o Drodze Węglowej i tym asfalcie prowadzącym na Dwór w dół - tam jechałyśmy. To jest fragmentami niebieski. Ja mówię o takim technicznym fragmencie w lesie, że zjeżdża się pod bardzo dużym kątem w dół, część twierdzi, że prawie pionowo, ale to drobna przesada:). Choć lata całe ze strachu rower tam prowadziłam, a właściwie staczałam się z nim w dół ;).
Nefre
| 13:14 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Wojtku - dalej to przyjadę do Szczecina:)))))... jakoś tak wychodzi z tymi setkami bo pogoda dopisuje...
Kasia - już nie jestem pewna ale my chyba zmieniliśmy szlak na niebieski, bo na bank zjechaliśmy takim fajnym zjazdem prosto na ten hotel przy kuźni. A tak siedzieliśmy pod wiatą przy kościele we Wróblewie:)))))
Katrina
| 12:25 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Asiu, my chyba nie o tym samym zjeździe mówiłyśmy. Zjazd, o którym piszę ja, to szlak niebieski.

I z innej beczki - przez chwilę zastanawiałam się, co to za świetlica we Wróblewie. A to chyba to wiata przy kościele, tak?
KasiaKasia
| 06:19 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj No fajna wycieczka szkoda,ze nie mogłam pojechać gratulacje za kolejny dystans :)
Trendix
| 03:11 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj Dziewczyno :-o jak Ty w lutym drugą setkę robisz to co będzie dalej :-o Szacun Asia :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!