PODRÓŻE ROWEREM...

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 71169.24 kilometrów w tym 12731.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017

2016

2015

ZALICZONE GMINY

Znajomi

wszyscy znajomi(98)

Moje rowery

WHEELER CROSS 6.4 43283 km

Czarny Łabędź 3930 km

SREBRNA STRZAŁA 22207 km

HORIZON 72 km

majorka last minute Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 55.00km
Teren 55.00km
Czas 04:00
V_AVG 13.75km/h
V_MAX 25.00km/h
Sprzęt Czarny Łabędź
Aktywność Jazda na rowerze

EKOLOGICZNE ŻUŁAWY

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 9

Plan wycieczki narodził się w sobote rano, oczywiście wyjechalismy dopiero o 13:))) Mieliśmy dojechać do Palczewa, potem Szlakiem Nadwiślańskim dostać się do Ostaszewa, a potem to już się zobaczy... W Palczewie mieliśmy szczęscie, że otwarta była kapliczka p.w. M.B. Częswtochowskiej, mogliśmy sobie pozwiedzać ten jedyny na Żuławach drewniany filialny kościół, który zbudowano w 1712 r. Wewnątrz kościoła znajdują się niezwykle cenne barokowe organy z 1687 r. oraz ołtarz z 1754 r. udaliśmy się Szlakiem Nadwiślańskim do Ostaszewa, niestety musieliśmy zawrócić, ponieważ szlak był nieprzejezdny dla rowerów. W tym miejscu spotkaliśmy dwóch rowerzystów z Gdańska, którzy mieli takie same zamiary i też zawrócili.... Zmieniliśmy palny, postanowiliśmy pojechać drogą szosową przez wioski do Nowego Stawu a potem do Tczewa. Oczywiście wycieczka udana:))))

?130540555270847#lat=54.13124&lng=18.89&zoom=12&type=2

Ja na rzepakowym polu))) © Nefre

W drodze © Nefre

Piękne polskie żółte pola © Nefre

Kaplica w Palczewie pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej zbudowano w 1712 r. © Nefre

Barokowe organy z 1687 r. © Nefre

Drewniana kaplica pokryta jest malowidłami © Nefre

Wejście do kalplicy © Nefre

Jedziemy dalej….. © Nefre

Droga ta prowadziła w kierunku przeprawy promowej do Steblewa, zlikwidowana została w 1945 r. © Nefre

Spotkaliśmy rowerzystów z Gdańska © Nefre

Wiatrak – XIX wieczny typu holenderskiego jest dużą atrakcją turystyczną wsi © Nefre

Posiada konstrukcję drewniano- ceglaną. Ośmioboczne ściany oraz obracana czapa pokryte są gontem. © Nefre

Wewnątrz wiatraka zachowały się niektóre urządzenia młynarskie. © Nefre

Ja..... © Nefre

Odpoczynek ….miejsce z widokiem na wiatrak © Nefre

Zabytkowy dom w Pręgowie Żuławskim. Miejscowość ta jest najstarszą wsią w okolicach Nowego Stawu. © Nefre

Przydrożna kapliczka w Pręgowie Żuławskim. © Nefre

Dawny kościół ewangelicki – wybudowany w stylu neogotyckim w latach 1803-1804 na miejscu spalonego w 1802 ratusza © Nefre

Kategoria REKREACJA

Komentarze

fruzia | 21:56 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Mężuś chyba zapomniał adresu zamieszkania :) ciągle gdzieś w świecie

funio | 21:27 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Wiesiek-smacznego!:))

Nefre | 21:10 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Fruzia ja mama nadzieję, że my wyruszymy w czwórkę:))) Chyba że mężuś odpoczywa:))))

fruzia | 21:04 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj A to nam Aśka z Wieśkiem się rozkręcili :) następna fajna trasa no i te Zdjęcia !! pozdrawiam

Dynio | 05:58 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Pięknie.

ikov | 21:45 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Fajnie - jedziecie i zwiedzacie, a ja jak wsiadam na rower to byle szybciej byle dalej - to i zdjeć nie ma :)

sikorski33 | 13:59 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Widzę że nowa koszulka rowerowa. Zdjęcie na tle wiatraku:) :)
Pozdrowienia dla Ciebie i Wieśka:)

Kajman | 07:47 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Kościół fajny, dobrze że udało się wejść i zwiedzić wnętrze, ale wiatrak to istne cudo:)

Dario | 05:09 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj My wczoraj też jechaliśmy obok żółtych pól. Przepięknie rosły kwiaty mniszka lekarskiego, popularnie zwanego mleczem. Po drodze naprawdę było pięknie, tak jak na waszej trasie. Fotki pożarł komputer Wieśki, potem zmielił, i puścił z wiatrem w dalekie przestrzenie. I tyle je widzieliśmy. Taki wiatrak to jest perełka. My w Piszu mamy zabytkowe dwie wieże ciśnień, ale one niszczeją, tak, jak wszystko wokoło.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!