Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 72448.33 kilometrów w tym 12741.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.21 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl ZALICZONE GMINY
free counters
majorka last minuteStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nefre.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

REKREACJA

Dystans całkowity:58925.98 km (w terenie 10256.25 km; 17.41%)
Czas w ruchu:3926:18
Średnia prędkość:15.01 km/h
Maksymalna prędkość:1238.00 km/h
Suma podjazdów:223579 m
Suma kalorii:1544044 kcal
Liczba aktywności:1072
Średnio na aktywność:54.97 km i 3h 39m
Więcej statystyk
  • DST 12.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

WIECZORNA JAZDA

Wtorek, 13 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 0

Wieczorem, przed snem dookoła naszego miasta...
#lat=54.089241741079&lng=18.783335&zoom=14&maptype=ts_terrain
Kategoria REKREACJA


  • DST 25.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 12.50km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCZEW I OKOLICE

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 4

Plan na dzisiejszą wycieczkę był zupełnie inny, bardziej ambitny. Z powodu mojego lenistwa pokręciliśmy troszeczkę po naszym mieście i jego okolicach. Spotkaliśmy kilku znajomych (nie rowerowych), z którymi chwilę porozmawialiśmy. Na bulwarze spotkaliśmy Fruzię, w zasadzie to prawie bym się z nią zderzyła…..)) Dzień spędzony mile.#lat=54.074957129611&lng=18.80952&zoom=13&maptype=terrain
Obywatelom miasta Tczewa i powiatu pomordowanym w latach 1939-1945 przez faszystów niemieckich © Nefre


Pomnik ku czci zamordowanych harcerzy w latach 1939-1945 © Nefre


Kapliczka na ulicy Ściegiennego w Tczewie © Nefre


Tczew w trakcie rewitalizacji – jeden ze skwerków © Nefre


Most Knybawski © Nefre

Most został zaplanowany w 1935. Po ówczesnej stronie W.M. Gdańska wykonano próbne odwierty i przygotowano dokumentację techniczną mostu. Konstrukcja nośna mostu została wykonana przez stocznie ze Szczecina i z Hamburga, a sam most wybudowany w 18 miesięcy.
Most posiadający znaczenie strategiczne, został przez Niemców silnie ufortyfikowany i wyposażony w stanowiska ciężkiej artylerii przeciwlotniczej. W styczniu 1945, podczas odwrotu ze wschodu, Niemcy wysadzili most w powietrze. Po II wojnie światowej most odbudowano przy użyciu elementów oryginalnych przęseł i nowych wybudowanych (na podstawie oryginalnych planów niemieckich) w stoczni, w Gdańsku. Ponowna eksploatacja mostu rozpoczęła się w grudniu 1950. W 1951 inż.Tadeusz Chyliński z Instytutu Lotnictwa w Warszawie, przeprowadził badania tensometryczne naprężeń w przęsłach nowo odbudowanego mostu w Knybawie.
Kategoria REKREACJA


  • DST 47.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 18.80km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

JESIENNE KÓŁECZKO

Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 7

W dniu dzisiejszym przepiękna pogoda zachęciła nas do wycieczki. Wyjechaliśmy dosyć późno – około 13.30, nasza trasa przebiegała Żuławami Gdańskimi przez Gemlice, Osice, Suchy Dąb i przez Pszczółki powrót do Tczewa. Było sympatycznie…… Poniżej mapka i kilka fotek#lat=54.154695643662&lng=18.761315&zoom=11&maptype=terrain

Ruiny kościoła gotyckiego z XIV wieku w Steblewie © Nefre

Od 1584 do 1945 r. świątynia była kościołem ewangelickim z prawem patronatu miasta Gdańska. Częściowo zniszczona przez Szwedów w 1628 r., odbudowana została za pieniądze gdańszczan. Przez kolejne stulecia, ze względu na urokliwą formę i otoczenie, stanowiła częsty temat prac malarskich i widokówek. W roku 1945 spalona przez Armię Czerwoną w czasie walk lub już po przejściu frontu

Nowoczesny dom podcieniowy w Osicach © Nefre


Nowoczesny dom podcieniowy w Osicach © Nefre


Skwerek w Osicach © Nefre


Gdzieś po drodze © Nefre


Powrót do domu © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 16.40km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 16.40km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

OGNISKO NA ZAKOŃCZENIE SEZONU ROWEROWEGO

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 10

Podczas ostatniej wspólnej wycieczki, zaproponowałam Rowerzystom zorganizowanie wspólnie ogniska na zakończenie sezonu rowerowego. Oczywiście zakończenie sezonu należy traktować z przymrużeniem oka, ponieważ dopóki pogoda pozwoli będziemy jeździć na rowerkach….
Baliśmy się tylko o pogodę, ale aura wręcz wymarzona jak na tą porę roku, słonecznie z lekkim zachmurzeniem bez wiatru ….super …, a tak wszędzie zapowiadali, że w naszych rejonach miało padać.
Miejsce naszego dzisiejszego spotkania to Osiedle Witosa, gdzie na przepięknie zagospodarowanym terenie zielonym znajduje się miejsce na ognisko lub grilla, z którego mogą korzystać mieszkańcy Tczewa lub okolic.
Na umówioną godzinę przyjechałam rowerem w towarzystwie Marka i Jurka, zrobiliśmy sobie krótką trasę, dojeżdżając punktualnie. Wiesiek pojechał autem, ponieważ musiał zawieść trochę drewna na ognisko.
Chciałam podziękować wszystkim uczestnikom naszego spotkania, za miłe, wesołe towarzystwo i wspólnie spędzony czas. W szczególności dziękujemy Bogusi za przepyszne rogaliki oraz chleb ze swojskim smalcem, nie wspomnę o ogóreczkach, oraz Markowi, który pomógł zadbać o palenisko…
Poniżej mapka i kilka fotek.
?13520657718992#lat=54.080778512335&lng=18.740165&zoom=13&maptype=terrain

Ognisko czas rozpalić…. © Nefre

W dzisiejszej imprezie wzięło udział ośmiu rowerzystów - Bogusia i Marek, Grażynka, Marek, Jurek, Robert i my.

Marek w akcji- drewno…. © Nefre


Tereny zielone na Osiedlu Witosa w Tczewie © Nefre


Ognisko na Osiedlu Witosa w Tczewie © Nefre


Zakończenie sezonu rowerowego © Nefre

Piknikowy stół, a na nim pyszne rogaliki, chleb ze smalcem, ogóreczki, kiełbaski z grilla, ciepła kawa i herbata. Na świeżym powietrzu wszystko smakuje lepiej..

Pyszne rogaliki o zapachu migdałowym, upieczone przez Bogusię © Nefre


Grillujemy….. i przypominamy sobie wesołe historie z tegorocznego sezonu rowerowego © Nefre


Kiełbaski na grillu © Nefre


Grillujemy….. i przypominamy sobie wesołe historie z tegorocznego sezonu rowerowego © Nefre


Biesiadny stół… © Nefre


Ognisko na Osiedlu Witosa w Tczewie © Nefre

Zrobiło się ciemno, ale nie zimno – Robert pilnuje ognia

Ognisko na Osiedlu Witosa w Tczewie © Nefre

Około godziny 19 zakończyliśmy biesiadowanie, czas jechać do domu. Dziękujemy raz jeszcze Wszystkim za mile spędzony czas.
Kategoria REKREACJA


  • DST 12.40km
  • Czas 00:40
  • VAVG 18.60km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

PO TCZEWIE

Piątek, 2 listopada 2012 · dodano: 02.11.2012 | Komentarze 6

Rekreacyjny wyjazd dookoła naszego miasta.... Dzisiaj przekroczyliśmy 4000 km w tym roku :))))
#lat=54.089021790662&lng=18.782095&zoom=14&maptype=ts_terrain
Kategoria REKREACJA


  • DST 12.33km
  • Czas 00:40
  • VAVG 18.50km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

PO TCZEWIE

Poniedziałek, 29 października 2012 · dodano: 31.10.2012 | Komentarze 5

Wieczorny wyjazd na nasze miasto, było chłodno i bardzo mglisto... Dzisiejszy wyjazd miał dwa plusy, mały ruch na drodze i przewietrzony "łeb":)))) Oczywiście dzisiaj bez fotek rowerowych... Wstawiam tylko własnoręcznie wyrzeźbioną dynię

Moja dynia - hallowen © Nefre
Kategoria REKREACJA, SAMOTNIE


  • DST 21.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 21.00km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCZEW I OKOLICE

Niedziela, 28 października 2012 · dodano: 31.10.2012 | Komentarze 7

W niedzielę w naszym powiecie odbył się Nadwiślański Bieg Doliną Dolnej Wisły. 114 miłośników tego sportu pokonało 20 kilometrową trasę, biegnącą wzdłuż malowniczego szlaku turystycznego.
W towarzystwie Marka pojechaliśmy zobaczyć na metę biegu, która mieściła się na terenie jednej z tczewskich szkół. W tym miejscu spotkaliśmy się z Dorotą i Jarkiem i razem postanowiliśmy pojeździć po lesie, niestety aura szybko się zmieniła i zaczął padać grad z deszczem…. Jarek pognał do domu, natomiast my pojechaliśmy do lasu. Nagrodą za naszą upartość było słońce, które wyszło z za chmur i towarzyszyło nam do końca wycieczki. Czas mile spędzony.


Nadwiślański Bieg Doliną Dolnej Wisły © Nefre


Nadwiślański Bieg Doliną Dolnej Wisły © Nefre


Zmieniająca się pogoda © Nefre


Trzeba przeczekać padający grad © Nefre


Niedzielna wycieczka –las w Śliwinach © Nefre


Niedzielna wycieczka –las w Śliwinach © Nefre


Niedzielna wycieczka –las w Śliwinach © Nefre


Niedzielna wycieczka –las w Śliwinach © Nefre


Niedzielna wycieczka –Zwierzynek © Nefre


Niedzielna wycieczka © Nefre


Rowerki na myjce © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 85.70km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 21.43km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

SKANSEN W CYGANKU

Sobota, 27 października 2012 · dodano: 31.10.2012 | Komentarze 5

W tygodniu Wiesiek usłyszał w Radio Malbork, że oddział PTTK w Malborku organizuje „Rodzinny Rajd Rowerowy”. Prezes Oddziału PTTK – Pan Bogdan odpowiedział na naszego maila, w którym to zaproponowaliśmy spotkanie integracyjne w Nowym Stawie.
Dojechaliśmy do Nowego Stawu przed czasem, postanowiliśmy zwiedzić „Galerię Żuławską”, która mieści się w odrestaurowanym budynku po kościele ewangelickim. Potem poszliśmy na kawę i ciacho do kawiarni.
Z grupą z Malborka spotkaliśmy się przy Kościele Św. Mateusza, gdzie podczas rozmowy i wspólnej fotki otrzymaliśmy upominki od PTTK Malbork.

My potem pojechaliśmy w stronę Nowego Dworu Gdańskiego, i dalej w stronę Cyganek - miejsca docelowego naszej wycieczki.
W wycieczce rowerowej wzięło udział osiem osób, dziękuję Wszystkim za udział w wycieczce i miłe towarzystwo.
Poniżej mapka i kilka fotek.

#lat=54.164949418391&lng=18.95233&zoom=11&maptype=satellite

Zbiórka ekipy przy moście © Nefre

Na dzisiejszą wycieczkę przyjechali – Bogusia i Marek, Ania, Dorota, Jarek, Marek i my))

Ekipa w drodze do Nowego Stawu © Nefre


Ekipa w drodze do Nowego Stawu © Nefre


Uratowany były kościół ewangelicki w Nowym Stawie © Nefre

Od roku 1806, po pożarze ratusza, centrum miasta zdobi zbór ewangelicki. To co jest w nim najbardziej charakterystyczne to wysoka na 50 metrów wieża. Jest ona wąska, faktycznie bardzo wysoka i strzelista. Pod kościołem znajdują się stare średniowieczne piwnice należące zapewne do dawnego ratusza.
Ta bujająca w obłokach konstrukcja swym wyglądem przypomina wspomniany przyrząd do szkicowania - dlatego też mieszkańcy zwą kościół „Ołówkiem”. Zabytek ten w roku 2011 doczekał się rozpoczęcia prac remontowych.


Słynny "ołówek"w Nowym Stawie © Nefre

Mianem sztuki określa się w Nowym Stawie wieżę kościoła ewangelickiego nazywanego ironicznie "ołówkiem". Zanim doszło do budowy wieży, trzeba było uzgodnić jej wygląd i wielkość. Znalezienie odpowiedniej dla wszystkich formy, nie było wcale takie łatwe. Aby położyć kres kłótniom na ten temat, mistrz budowlany wyjął z kieszeni kamizelki mały ołówek i powiedział: "Tak wygląda wieża!". Powinna być ośmiokątna z wąskim czubem. Propozycja ta znalazła uznanie i wkrótce, w 1863 roku powstała wysmukła, zwieńczona krzyżem wieża kościelna wysokości 50 m na granitowym cokole. Z powodu złego, bagnistego podłoża, wieża musiała być zbudowana nie tylko na rusztowaniu palowym, lecz także odsunięta od budowli głównej i połączona z nią niskim zadaszonym przejściem. Tej budowli łączącej wieże z pozostałą bryłą kościół zawdzięcza specyficzny wygląd, a całość określana jest w tradycji ludowej jako sztuka w Nowym Stawie.

Wnętrze „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre

Wnętrze „Galerii Żuławskiej” po remoncie wygląda imponująco

Wnętrze „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Szklana podłoga w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre

Pod szklaną podłogą widać odrestaurowane stare piwnice, należące zapewne do dawnego ratusza

Zabytki w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Zabytki w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Rowerzyści zwiedzają galerię © Nefre


Rowerzyści zwiedzają galerię © Nefre


Zabytki w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Zabytki w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Zabytki w „Galerii Żuławskiej” w Nowym Stawie © Nefre


Rowerzystki zwiedzają galerię © Nefre


Bogusia na szklanej podłodze …… dziwne wrażenie.. © Nefre


Rowerzyści zwiedzają galerię © Nefre


Rowerzyści zwiedzają galerię © Nefre


Rowerzyści na scenie w galerii © Nefre


Rowerzyści w Nowym Stawie © Nefre


Na kawie i ciachu w cukierni © Nefre

Czekamy na grupę z Malborka

Rowerzyści w Nowym Stawie © Nefre

Tutaj pożegnaliśmy Jarka, który pojechał do Elbląga

Spotkanie z rowerzystami z Malborka przy Kolegiacie w Nowym Stawie © Nefre

Krótkie miłe spotkanie wymieniliśmy się kontaktami, ponieważ będziemy umawiać się na wspólne wycieczki.

Zwiedzanie Kolegiaty Św. Mateusza w Nowym Stawie © Nefre


Kierunek Nowy Dwór Gdański © Nefre


Kierunek Nowy Dwór Gdański © Nefre


Klimatyczna miejscowość - Tuja © Nefre


Klimatyczna miejscowość - Tuja © Nefre


Jedziemy wzdłuż rzeki Tuga © Nefre

Ania poprowadziła nas trasą do Nowego Dworu Gd. wzdłuż rzeki Tuga

Na torach kolejki wąskotorowej w Nowym Dworze Gdańskim © Nefre


Na torach kolejki wąskotorowej w Nowym Dworze Gdańskim © Nefre

Zdjęcia z „jajem” muszą być – „Orient Express” po Żuławach

Na torach kolejki wąskotorowej w Nowym Dworze Gdańskim © Nefre


Wjeżdżamy do Żelichowa © Nefre


Ruiny domu żuławskiego w Żelichowie © Nefre


Dom żuławski w Żelichowie © Nefre


Przejazd przez Żelichowo © Nefre


Przejazd przez Żelichowo © Nefre


Skansen w Cyganku © Nefre

Historyczny skansen powstaje pod Nowym Dworem Gd. Przy gotyckim kościele i lapidarium kamieni nagrobnych trwa budowa domu podcieniowego z 1841 roku, który został w elementach przeniesiony miejscowości Jelonki nad jeziorem Drużno.

Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre

Dzięki uprzejmości Pana Marka, który prowadzi tu prace rekonstrukcyjne, mogliśmy zajrzeć do środka.

Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre

Stare elementy ozdobne jak drzwi, piec kaflowy, schody, piec kuchenny pochodzą z różnych domów

Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre


Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre


Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre


Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre


Wnętrze domu podcieniowego w Cyganku © Nefre


Skansen w Cyganku © Nefre


Skansen w Cyganku © Nefre


Skansen w Cyganku © Nefre

Stary dom podcieniowy rozebrano i przeniesiono w częściach. Drewniane elementy są na nowo składane i obrabiane z wykorzystaniem tych samych technik, jakie stosowano przed wiekami.
Około 40 procent materiału trzeba było wymienić...
Rekonstruowany podcień, wraz z pobliskim XIV-wiecznym, gotyckim kościołem, starym drzewostanem i lapidarium, gdzie złożono menonickie płyty i odnalezione kamienie nagrobne, stworzą pierwszy żuławski skansen.



Uwięziony Marek…..)))) © Nefre


Cmentarz Jedenastu Wsi w Cyganek © Nefre

Początkowo osadnicy holenderscy przybywający na Żuławy Wiślane od połowy XVI w. byli zmuszeni chować swoich zmarłych na cmentarzach katolickich, oczywiście za odpowiednią opłatą. W 1639 r. innowiercy z 11 wsi w okolicy Nowego Dworu Gdańskiego, zarówno mennonici jak i luteranie, otrzymali pozwolenie na założenie własnego cmentarza obok od dawna istniejącego cmentarza i kościoła katolickiego w miejscowości Tiegenhagen, która obecnie nosi nazwę Cyganek i należy do sołectwa Żelichowo.

Cmentarz Jedenastu Wsi w Cyganek © Nefre

W ostatnich latach w pobliżu zniszczonego cmentarza, na którym zachowało się jedynie kilka oryginalnych nagrobków w formie pionowych stel, odkryto ok. 60 prostych kamieni nagrobnych z XVII-XVIII w. Większość z nich użyto wtórnie do wzniesienia fundamentów budynku gospodarczego na sąsiadującej z cmentarzem posesji. Są to surowe, nieobrobione głazy narzutowe, których długość rzadko przekracza 1 m. Na ich powierzchni widnieją nieporadnie wyryte inicjały zmarłych (rzadziej pełne imiona i nazwiska), gmerki (znaki) własnościowe gospodarstw, z których pochodzili, i daty śmierci, przy czym najstarsza to rok 1691, a najmłodsza - 1798. Odnalezione kamienie były zapewne ustawione na grobach mniej zamożnych mieszkańców owych 11 wsi, choć pewnie nie tych najuboższych, którym musiał wystarczyć prosty drewniany krzyż. W innych miejscowościach żuławskich odkryto jeszcze kilka podobnych kamieni, najczęściej również wtórnie wmurowanych w fundamenty jakichś budynków, lecz zbiór z Cyganka nie ma sobie równych. W 2006 r. z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego na terenie dawnego cmentarza urządzono lapidarium sztuki sepulkralnej.

Lapidarium w Cyganku © Nefre

Zmęczona czy znudzona?????)))))))

Klimatyczne domy żuławskie © Nefre


Powrót do domu © Nefre


Powrót do domu © Nefre


Rowerowa awaria, po ciemku wymiana dętki © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 16.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 16.30km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

TCZEW I OKOLICE

Środa, 24 października 2012 · dodano: 26.10.2012 | Komentarze 2

Anka wyciągnęła mnie na wieczorny objazd)))) . Umówiłyśmy się na 19 przy muzeum. Pojechałyśmy w stronę Bałdowa dalej wzdłuż Wisły na bulwar i pojeździłyśmy po naszym mieście to tu to tam……… Wiał wiatr, ale nie było nam zimno…. Dzisiaj bez fotek. Dzięki Aniu, że mnie wyciągnęłaś, samopoczucie po jeździe super!!!!
Kategoria REKREACJA


  • DST 40.78km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.39km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

JESIEŃ W "ZAGRODZIE KOCIEWSKIEJ"

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 26.10.2012 | Komentarze 9

Niedzielny poranek był bardzo mglisty, w związku z tym nie zapowiadało się na jakąkolwiek wycieczkę rowerową……, ale około południa wypogodziło się. Postanowiliśmy pojechać na kawę i ciacho do „Zagrody Kociewskiej” w Godziszewie.Lubimy tam przyjeżdżać, ponieważ kawa jest dobra, ciacha i obiady swojskie, gotowane ze swojskich produktów, które chodzą lub rosną w zagrodzie, no i bez konserwantów. Musieliśmy również sprawdzić jak wygląda to miejsce jesienią)))))) W drodze powrotnej pogoda znowu się zmieniła i wracaliśmy we mgle, nie było to zbyt przyjemne, ale wszystkiego trzeba doświadczyć. Dzień spędzony sympatycznie. Poniżej mapka i kilka fotek.

#lat=54.075582977006&lng=18.65598&zoom=12&maptype=terrain

W drodze do Godziszewa © Nefre


Jesienne widoczki © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre

Uzupełnianie kalorii)))

„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre

Nieruchomość ta należy do „Zagrody Kociewskiej”, kiedyś mieszkał tu bogaty ziemianin, nazywał się Bielefeld, kiedy do Polski wkroczyła Armia Czerwona ziemianin wraz z rodziną uciekł do Niemiec zostawiając wszystko (informacja z opowieści mojego taty).

„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


„Zagroda Kociewska” w Godziszewie © Nefre


Powrót do domu….. © Nefre


Powrót do domu….. © Nefre


Powrót we mgle © Nefre


Powrót we mgle © Nefre

Jazda we mgle pobudzała moją wyobraźnię, konkretnie przypominały mi się sceny w horrorów, które oglądam czasami aż do przesady)))), ale to zasługa Kaśki i Iwony, które na bieżąco mnie informują, kiedy i na jakim kanale będzie dobry horror…..
Powrót we mgle © Nefre
Kategoria REKREACJA