Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 70507.77 kilometrów w tym 12731.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.34 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl ZALICZONE GMINY
free counters
majorka last minuteStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nefre.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 103.14km
  • Czas 05:40
  • VAVG 18.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 3692kcal
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

KIERUNEK SOPOT

Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 7

Dzisiejszą wycieczkę do Sopotu na imprezę "Slow Fest Sopot" zaproponował Wiesiek....., po wczorajszym  voyage dzisiaj rano dopadł mnie potworny leń.....i trochę bolały mnie nogi..... ale to nic.....jakoś się ogarnęłam i na 11 byłam gotowa do jazdy. Na rowerową zbiórkę przyjechało 5 osób razem ruszyliśmy do Gdańska Szlakiem Motławskim.... Po drodze spotykamy czworo Rowerzystów z Niemiec, którzy jechali do Gdańska, dalsza jazdę rozpoczynamy wspólnie. W Mokrym Dworze stajemy na krótki odpoczynek, przedstawiamy się sobie wzajemnie i troszeczkę rozmawiamy...., Niemcy zapytali mnie czy wiem gdzie jest hotel "Dom Muzyka", kurcze jakoś nic mi to nie mówiło, ale po zerknięciu na mapę już wiedziałam gdzie mają zabukowany nocleg, obiecałam że pokażę im drogę aż do samego hotelu.... widzę uśmiechy na twarzach.... są chyba zadowoleni, że chcemy im pomóc..., fajnie ...:)))) Tak w ogóle to nasi goście jechali z Kłajpedy, przez Mazury, Malbork, Tczew do Gdańska, następnie do Koszalina i stamtąd pociągiem do Niemiec - taki mieli tegoroczny urlop, żeby było ciekawiej nie posługiwali się gps, tylko papierową mapą na  której polskie nazwy miejscowości były w niemieckim języku.....Opowiadam, że w tym roku odwiedziliśmy Rugię..., okazało się że Iris wraz z mężem mieszkają w Stralsund.... to ci zbieg okoliczności.....Cała trasa przebiegła w sympatycznej atmosferze, dojeżdżamy do Gdańska, jesteśmy na Łąkowej, przechodzimy przez tunel na druga stronę i jesteśmy na mecie..... Widzę radość na twarzach turystów z Niemiec..... żegnamy się, dostajemy jeszcze propozycję wspólnej kawy,ale niestety nie mamy czasu....  Ruszamy przez zatłoczoną starówkę na ścieżkę i kierujemy koła na Sopot....., nie lubię tędy jeździć w sezonie- to jest masakra, ścieżka nadmorska zwalona na maksa.....W Sopocie robimy bazę na plaży.... idziemy na molo - impreza Slow Fest nie w moim guście, dużo ludzi stojących w kolejkach za żarciem......nie moja bajka.... Powrót do domu tradycyjny przez Pruszcz, w którym stajemy na kawkę...... I tak zleciała niedziela, jak  zwykle sympatycznie. Dziękuję wszystkim za towarzystwo i mile spędzony czas. Pozdrawiam ekipę z Niemiec.....

MAPA-TCZEW-SOPOT-TCZEW
 

Odpoczynek W krzywym Kole

Odpoczynek W krzywym Kole © Nefre
Doganiamy grupę rowerzystów z Niemiec- Suchy Dąb
Doganiamy grupę rowerzystów z Niemiec- Suchy Dąb © Nefre
Odpoczynek we Wróblewie
Odpoczynek we Wróblewie © Nefre
Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór
Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór © Nefre
Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór
Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór © Nefre
Szlakiem Motławskim do Gdańska
Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre
Szlakiem Motławskim do Gdańska
Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre
Szlakiem Motławskim do Gdańska
Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre
Szlakiem Motławskim do Gdańska
Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre
Szlakiem Motławskim do Gdańska
Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre
Grupa niemiecka odprowadzona pod sam hotel - Gdańsk
Grupa niemiecka odprowadzona pod sam hotel - Gdańsk © Nefre
Diabelski Młyn już się kręci- Gdańsk
Diabelski Młyn już się kręci- Gdańsk © Nefre
Brzeźno-spotkanie z klaunem
Brzeźno-spotkanie z klaunem © Nefre
Nasza miejscówka na lody
Nasza miejscówka na lody © Nefre
Rowerzyści na molo
Rowerzyści na molo © Nefre
Miejscówka na plaży pod drzewkiem-Sopot
Miejscówka na plaży pod drzewkiem-Sopot © Nefre
Wiesiek i Dawid na molo
Wiesiek i Dawid na molo © Nefre
Slow Fest Sopot
Slow Fest Sopot © Nefre
Ja na molo- Sopot
Ja na molo- Sopot © Nefre
Przyjemność za 200 zł/15 minut
Przyjemność za 200 zł/15 minut © Nefre
Marina- Sopot
Marina- Sopot © Nefre
Molo- Sopot
Molo- Sopot © Nefre
Molo- Sopot
Molo- Sopot © Nefre
Molo- Sopot
Molo- Sopot © Nefre
Slow Fest Sopot
Slow Fest Sopot © Nefre
Slow Fest Sopot
Slow Fest Sopot © Nefre
Slow Fest Sopot
Slow Fest Sopot © Nefre
Jeszcze raz molo  Sopot
Jeszcze raz molo Sopot © Nefre
Leniuchowanie na plaży - Sopot
Leniuchowanie na plaży - Sopot © Nefre
Kawa w Mc....Pruszcz Gd
Kawa w Mc....Pruszcz Gd © Nefre


Komentarze
davidbaluch
| 09:06 niedziela, 5 lipca 2015 | linkuj Świetna wycieczka..
Trendix
| 21:19 sobota, 4 lipca 2015 | linkuj Nie Twoja bajka ale ważne że sympatycznie :)
magdullah
| 20:50 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj to nawet nie o kulturę chodzi a o jakikolwiek rozsądek... jak się skręca i nie patrzy czy ktoś np nie wyprzedza. Albo jak piesi wchodzą zza rogu czy krzaków czy zakrętu na ścieżkę nie patrząc czy ktoś nie jest metr od tego kogoś... Ja i przepuszczam i uważam, ale jak ktoś mi wybiegnie zza rogu albo skręci i wjedzie w koło, to nie mam szans na reakcję. Z wjechaniem we mnie miałam już dwie sytuacje, że leżałam albo ledwo ustałam. Hamulce mam dobre, ale nie jestem w stanie się zatrzymać w miejscu :(
Nefre
| 20:28 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj Lucynko - musimy pojechać raz Twoimi ścieżkami....,
Nefre
| 20:25 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj magda - ja nawet o kulturze rowerzystów, pieszych i rolkarzy nie wspominam- nie ma żadnej symbiozy......Trzeba uważać i mieć oczy dookoła głowy...
CiotkaIdalia
| 08:38 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj Widzę, że pogoda Wam dopisała, bo mi nie bardzo. Objeżdżałam tucholskie lasy (Rezerwat Krzywe Koło rzeki Wdy-serdecznie polecam) i dwa razy złapała nas taka ulewa, że aż w butach nam chlupało. Masakra :) Ale co to by była za wycieczka bez atrakcji?
magdullah
| 04:39 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj Ja tym nadmorskim jeżdżę bardzo często - do portu. Niestety, ciepło jest to jest tam masakra. Tłumy to jedno, ale to JAK ludzie się poruszają to jest niebezpieczne! Wchodzenie bez patrzenia pod koła, rowerzyści skręcają nie oglądając się, zatrzymują się, robią inne cuda... Trzeba mieć rękę gotową do ostrego hamowania w każdej chwili. W weekend mam zamiar jeździć inną drogą, bo szkoda nerwów.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!