KIERUNEK SOPOT

Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 7

Dzisiejszą wycieczkę do Sopotu na imprezę "Slow Fest Sopot" zaproponował Wiesiek....., po wczorajszym  voyage dzisiaj rano dopadł mnie potworny leń.....i trochę bolały mnie nogi..... ale to nic.....jakoś się ogarnęłam i na 11 byłam gotowa do jazdy. Na rowerową zbiórkę przyjechało 5 osób razem ruszyliśmy do Gdańska Szlakiem Motławskim.... Po drodze spotykamy czworo Rowerzystów z Niemiec, którzy jechali do Gdańska, dalsza jazdę rozpoczynamy wspólnie. W Mokrym Dworze stajemy na krótki odpoczynek, przedstawiamy się sobie wzajemnie i troszeczkę rozmawiamy...., Niemcy zapytali mnie czy wiem gdzie jest hotel "Dom Muzyka", kurcze jakoś nic mi to nie mówiło, ale po zerknięciu na mapę już wiedziałam gdzie mają zabukowany nocleg, obiecałam że pokażę im drogę aż do samego hotelu.... widzę uśmiechy na twarzach.... są chyba zadowoleni, że chcemy im pomóc..., fajnie ...:)))) Tak w ogóle to nasi goście jechali z Kłajpedy, przez Mazury, Malbork, Tczew do Gdańska, następnie do Koszalina i stamtąd pociągiem do Niemiec - taki mieli tegoroczny urlop, żeby było ciekawiej nie posługiwali się gps, tylko papierową mapą na  której polskie nazwy miejscowości były w niemieckim języku.....Opowiadam, że w tym roku odwiedziliśmy Rugię..., okazało się że Iris wraz z mężem mieszkają w Stralsund.... to ci zbieg okoliczności.....Cała trasa przebiegła w sympatycznej atmosferze, dojeżdżamy do Gdańska, jesteśmy na Łąkowej, przechodzimy przez tunel na druga stronę i jesteśmy na mecie..... Widzę radość na twarzach turystów z Niemiec..... żegnamy się, dostajemy jeszcze propozycję wspólnej kawy,ale niestety nie mamy czasu....  Ruszamy przez zatłoczoną starówkę na ścieżkę i kierujemy koła na Sopot....., nie lubię tędy jeździć w sezonie- to jest masakra, ścieżka nadmorska zwalona na maksa.....W Sopocie robimy bazę na plaży.... idziemy na molo - impreza Slow Fest nie w moim guście, dużo ludzi stojących w kolejkach za żarciem......nie moja bajka.... Powrót do domu tradycyjny przez Pruszcz, w którym stajemy na kawkę...... I tak zleciała niedziela, jak  zwykle sympatycznie. Dziękuję wszystkim za towarzystwo i mile spędzony czas. Pozdrawiam ekipę z Niemiec.....

MAPA-TCZEW-SOPOT-TCZEW
 


Odpoczynek W krzywym Kole © Nefre

Doganiamy grupę rowerzystów z Niemiec- Suchy Dąb © Nefre

Odpoczynek we Wróblewie © Nefre

Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór © Nefre

Z grupą Rowerzystów z Niemiec - Mokry Dwór © Nefre

Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre

Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre

Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre

Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre

Szlakiem Motławskim do Gdańska © Nefre

Grupa niemiecka odprowadzona pod sam hotel - Gdańsk © Nefre

Diabelski Młyn już się kręci- Gdańsk © Nefre

Brzeźno-spotkanie z klaunem © Nefre

Nasza miejscówka na lody © Nefre

Rowerzyści na molo © Nefre

Miejscówka na plaży pod drzewkiem-Sopot © Nefre

Wiesiek i Dawid na molo © Nefre

Slow Fest Sopot © Nefre

Ja na molo- Sopot © Nefre

Przyjemność za 200 zł/15 minut © Nefre

Marina- Sopot © Nefre

Molo- Sopot © Nefre

Molo- Sopot © Nefre

Molo- Sopot © Nefre

Slow Fest Sopot © Nefre

Slow Fest Sopot © Nefre

Slow Fest Sopot © Nefre

Jeszcze raz molo Sopot © Nefre

Leniuchowanie na plaży - Sopot © Nefre

Kawa w Mc....Pruszcz Gd © Nefre

KASZUBSKI LEONARDO DA VINCI

Sobota, 27 czerwca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 6

Celem dzisiejszej wycieczki był prywatny skansen z dziełami  nieżyjącego już artysty Józefa Chełmoskiego w miejscowości Brusy-Jaglie.... W pięcioosobowym składzie dojechaliśmy autem do Kalisk, gdzie byliśmy umówieni z naszymi rowerowymi znajomymi z tamtego regionu na częściowo wspólną wycieczkę.... Punktualnie o 10, trzynastu Rowerzystów rusza na szlak....Razem jechaliśmy przez Wojtal, Odry, Karsin i Wiele, gdzie zakończyliśmy wspólną trasę pysznymi lodami...... Dalej jechaliśmy sami przez Leśno, Brusy, Kaszubską Marszrutą dojechaliśmy do Zapory Mylof, gdzie skosztowaliśmy tak reklamowanego pstrąga w tutejszej restauracji.... (potwierdzam był pyszny).... Z Rytla do Gutowca jedziemy drogą rowerową wzdłuż trasy 22......, niestety czas ucieka zmieniamy nieco trasę  dalej jedziemy już tylko trasą 22, aby szybciej dotrzeć do Kalisk....Do domu przyjechaliśmy około 23.30..... Wycieczka bardzo przyjemna, większość trasy to asfalty, nie było zabójczych górek, skansen godny polecenia.... Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas.....

MAPA -KALISKA-WIELE-BRUSY-MYLOF-KALISKA





Zbiórka przy kościele w Kaliskach © Nefre

Ruszamy w drogę © Nefre

Przy jeziorze  Białe Błota © Nefre

Zdjęcie zbiorowe sobotniej ekipy © Nefre

W Wojtalu © Nefre

Rzeka Wda © Nefre

Kamienne kręgi w Odrach © Nefre

Kamienne kręgi w Odrach © Nefre

W trasie© Nefre

W trasie - Kaszuby © Nefre

Kościół w Karsinie © Nefre

Kościół parafialny pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej zlokalizowany jest przy ulicy Długiej. Kościół ten zbudowany został częściowo z elementów kościoła przeniesionych z Wiela. Powstawał w Karsinie w latach od: 1902 do września 1906 roku

Kościół w Karsinie © Nefre

Kościół w Karsinie © Nefre

Na placyku w Karsinie © Nefre

W trasie © Nefre

Dojechaliśmy do Wiela © Nefre

Lody we Wielu © Nefre

Lody we Wielu © Nefre

Oznaczenia ciekawych szlaków © Nefre

Odpoczynek we Wielu © Nefre

Zdjęcie zbiorowe we Wielu © Nefre

Kalwaria wielewska © Nefre

Kalwaria wielewska © Nefre

Kalwaria wielewska © Nefre

Kalwaria wielewska © Nefre

Kościół we Wielu © Nefre

Kościół we Wielu © Nefre

W Leśnie © Nefre

W Leśnie © Nefre

Oznakowania tras -Leśno © Nefre

Kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża świętego w Leśnie © Nefre

Kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża świętego w Leśnie należy do najlepiej zachowanych i najbardziej oryginalnych drewnianych kościołów kaszubskich. Jego fundatorką była królowa Maria Ludwika Gonzaga, a obecna architektura kościoła jest wynikiem kilku faz budowlanych i stanowi szczególny przypadek budowy sakralnej na Kaszubach. Istotnym wyróżnikiem w bryle architektonicznej jest wieża, która zwęża się ku górze oraz posiada charakterystyczną raczej dla południowej Polski izbicę

Kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża świętego w Leśnie © Nefre

Kamienne kręgi w Leśnie © Nefre

Kamienne kręgi w Leśnie © Nefre

Kamienne kręgi w Leśnie © Nefre

Na trasie © Nefre

Dojechaliśmy do Brus © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Dojechaliśmy do celu, przy ulicy widać już pierwsze prace artysty. Wjeżdżamy na bajkowe podwórko, gdzie wita nas żona Pana Józefa.

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Odrealnione, nieco fantastyczne miejsce wykreowane siłą charakteru, ciężką pracą i talentem jednego człowieka – Józefa Chełmowskiego z Brus Jaglie. Pan Józef zasłynął jako rzeźbiarz, malarz, twórca projektów architektonicznych czy wynalazca autorskich instrumentów muzycznych - muzykonosa, brzozoliścia, werbotrepa. Wszystkie jego dzieła mają charakter ludowy, a on sam jest uznawany za jednego z największych kaszubskich twórców, a także kaszubskim Leonardo da Vinci

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Zwiedzamy małe domowe muzeum, w którym znajdują się różne stare przedmioty. Jednym z nich jest działający do tej pory bardzo stary gramofon.

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre


Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre
Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre
Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre
Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

W malowniczym ogrodzie witają gości wielobarwne postaci starców, Kaszubów i Kaszubek, świętych oraz zwierząt. Są to ule figuralne i twarzowe wyrzeźbione przez pana Józefa.

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Można odwiedzić  dom artysty, a w szczególności pracownię malarską. W całym domu znajduje się bardzo duża liczba jego obrazów. Galeria odwiedzana jest przez turystów z kraju i ze świata.

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Motywem przewodnich swoich prac są postaci aniołów świętych, ale też nawiązuje do tradycji i historii, świata, kosmosu oraz współczesności i zagrożeń, jakie niesie ze sobą cywilizacja.

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre


Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre


Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Prywatny skansen twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Będąc w Brusach-Jaglie warto również zwrócić uwagę na Chatę Kaszubską, która znajduje się przed wejściem do zagrody Pana Józefa. Budynek nawiązuje do tradycyjnej zabudowy południowych Kaszub. Obiekt pełni funkcje kulturalną, znajduje się tutaj małe regionalne muzeum, organizowane są liczne wystawy, wykłady i konferencje. Wstęp wolny.

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre
Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Chata Kaszubska w Brusach Jaglie © Nefre

Kościół w Brusach © Nefre

Najcenniejszym zabytkiem Brus jest monumentalna świątynia zbudowana w latach 1876-1879. Inicjatorem budowy był ówczesny Proboszcz Ksiądz Augustyn Wika-Czarnowski. Kościół zaprojektowany w stylu neoromańskim przez Adolfa Dankerta z Brandenburga posiada trójnawową budowę. Bryłę kościoła charakteryzują dwie zblokowane strzeliste wieże. Niesamowite wrażenie robi jej ogrom – 60,9 m długości, 26 m szerokości i 12 m wysokości.

Kościół w Brusach © Nefre
Kaszubska Marszruta- oznakowanie szlaku © Nefre

Na szlaku Kaszubskiej Marszruty © Nefre

Kierunek Mylof © Nefre

Dojechaliśmy do Mylofa © Nefre

Zapora (Mylof) © Nefre

Pstrąg w znanej restauracji przy zaporze w Mylofie © Nefre

Pstrąg w znanej restauracji przy zaporze w Mylofie © Nefre

Most nad Brdą © Nefre

Żabka w Chojnicach © Nefre
Nocny postój na przystanku © Nefre

WIECZORKIEM PO OKOLICY...

Czwartek, 25 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 7

Krótkie wycieczki w tygodniu cieszą się dużym zainteresowaniem, na dzisiejszą zbiórkę przyjechało ośmiu Rowerzystów. Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku pojechał z nami mój kuzyn Sławek.... W okolica Młynek spotkaliśmy Dorotę, która przygotowywała się do niedzielnych zawodów i objeżdżała szlak....., ona również dołączyła do naszej załogi.... Jak zwykle było wesolutko..... Dziękuję za mile spędzony czas.....

MAPA- TCZEW-MŁYNKI-WĘDKOWY-TCZEW



W rokickim lesie © Nefre

Na szlaku © Nefre

Odpoczynek na trasie © Nefre

Kierunek Małżewko © Nefre

NOC ŚWIĘTOJAŃSKA W SZCZERBIĘCINIE

Wtorek, 23 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 2

W ubiegłym tygodniu dostałam zaproszenie od Stowarzyszenia Naturalnego Rozlewiska i Jeziora w Szczerbięcinie na pierwszy piknik z okazji Nocy Świętojańskiej..... Postanowiłam skorzystać z zaproszenia....... i w godzinach wieczornych podjechałam nad rozlewisko. Już z daleka widać było blask palących się ognisk... a na miejscu Świtezianki odziane w białe sukienki i wianki na głowach,swojskie jadło, herbata z naturalnych ziół i przednia zabawa w fajnym towarzystwie......Miło było również porozmawiać ze starszymi rdzennymi mieszkańcami wsi, którzy opowiedzieli mi historię pałacu, który niegdyś był ozdobą tej wsi...... Dziękuję Stowarzyszeniu za zaproszenie..... Więcej fotek -TU

MAPA TCZEW-SZCZERBIĘCIN-TCZEW

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre


Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

Noc Świętojańska w Szczerbięcinie © Nefre

DZIEŃ OTWARTYCH ZABYTKÓW NA ŻUŁAWACH

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 5

W ten weekend na Żuławach odbywały się "Dni Otwarte Żuławskich Zabytków", postanowiliśmy że odwiedzimy jakiś obiekt w którym jeszcze nie byliśmy. Padło na zabytkową altankę we wsi Oleśno, która w tym dniu była dostępna be  ograniczeń czasowych, pod drodze zwiedziliśmy jeszcze wieś Fiszewo.. Z Malborka do Starego Pola jechaliśmy trasą 22...... w deszczu i z burzą w tle....., powrót przez śluzę Michałowo. Po deszczu polne drogi zamieniły się w gęstą maź, po której nie dało się jechać. Na moście przy wjeździe do Tczewa spotkaliśmy turystę z Tych na rowerze poziomym który jechał z Gdyni do swojego miasta......, chwileczkę porozmawialiśmy i objaśniliśmy jak ma jechać do Malborka..... Dzień spędzony sympatycznie....

Zachmurzony Malbork © Nefre

Dojechaliśmy do Fiszewa © Nefre

W hołdzie żołnierzom Powstania Listopadowego - Fiszewo © Nefre

Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od obelisku, poświęconemu pamięci żołnierzy Powstania Listopadowego z 1830 roku, którzy zginęli w Fiszewie 27 stycznia 1832 roku z rąk pruskich żołdaków.

Cmentarz ewangelicko-mennonicki w Fiszewie © Nefre

Następnym naszym przystankiem był  cmentarz ewangelicko-mennonickiego, znajdującego się przy głównym skrzyżowaniu dróg w Fiszewie. W Fiszewie kościół ewangelicki wybudowano w 1643 roku, cmentarz zlokalizowany jest w środku wsi. Podzielony jest na dwie części – ewangelicki oraz mennonicki. Część ewangelicka jest niemal doszczętnie zniszczona, w części mennonickiej zachowało się kilka pięknych pionowych nagrobków, zwanych stelami. Szczególną uwagę zwraca stela, która poniekąd wrosła w pień klonu.

-historia.html#ixzz3e4vQcSyO
Dzwonnica XIX/XX w. w Fiszewie © Nefre

Cmentarz ewangelicko-mennonicki w Fiszewie © Nefre

Cmentarz ewangelicko-mennonicki w Fiszewie © Nefre

Cmentarz ewangelicko-mennonicki w Fiszewie © Nefre

Cmentarz ewangelicko-mennonicki w Fiszewie © Nefre

Fiszewo © Nefre

Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre

Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre

Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre
Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre

Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre
Ruiny kościoła 1380-1400 w Fiszewie © Nefre

Przy ruinach kościoła znajduje się cmentarz katolicki, równie wiekowy jak sam kościół. Najstarszym zachowanym przykładem kunsztu kamieniarskiego jest stela rokokowa z 1793 roku, wykonana z piaskowca.

Stella nagrobna przy kościele w Fiszewie © Nefre
Stella nagrobna przy kościele w Fiszewie © Nefre

Dojechaliśmy do Oleśna © Nefre

Kapliczka z 1820 r. w Oleśnie © Nefre

Altanka w Oleśnie © Nefre

Kiedyś niedaleko altanki stał piękny dom podcieniowy z XVIII w....., główna ozdoba całej tej posesji..... dzisiaj domu już nie ma ale pozostała jedyna w swoim rodzaju altanka..... obecnie z zewnątrz okrywa ją krzew winogrona..... nikt by nie przypuszczał, że wchodząc do środka zobaczymy ściany pokryte ciekawymi oryginalnymi malowidłami przedstawiającymi pory roku.....

 

Malowidła we wnętrzu altanki - Oleśno © Nefre

Malowidła we wnętrzu altanki - Oleśno © Nefre

Malowidła we wnętrzu altanki - Oleśno © Nefre

Malowidła we wnętrzu altanki - Oleśno © Nefre

Altanka w Oleśnie © Nefre

Stella nagrobna © Nefre

Oleśno wieś z pomysłem © Nefre

Oleśno wieś z pomysłem © Nefre

Dom żuławski w Gronowie Elbląskim © Nefre
Bociani dom nad torami © Nefre

Którędy najbliżej do domu © Nefre

Śluza w Michałowie © Nefre
Śluza w Michałowie © Nefre

Łabędź © Nefre

Trasa świeżo po deszczu © Nefre

Czyszczenie rowerów © Nefre

Czyszczenie rowerów.....:)))))))i inaczej się nie dało © Nefre

Mama i dzieci © Nefre

Spotkaliśmy rowerzystę z Tych © Nefre

KRĘCENIE PO KOCIEWIU I GRILL U MARZENY

Sobota, 20 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 1

W ośmioosobowym składzie pojechaliśmy na wycieczkę po naszych kociewskich szlakach. Na chwilkę zajechaliśmy do Skarszew, gdzie odbywał się Kociewski Festiwal Regionalny, posiedzieliśmy odpoczęliśmy i dalej w drogę..... Wiesiek i Łukasz pojechali główną asfaltówką, natomiast reszta grupy wybrała leśne i szutrowe drogi naszego  regionu..... Nasz dzisiejszy dzień zakończyliśmy grillowaniem u Marzeny na działce w Turzy.... , było sympatycznie i wesolutko..... jak zawsze. Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas......

MAPA- TCZEW-SOBOWIDZ-SKARSZEWY-OBOZIN-TURZE-TCZEW



Zbiórka pod Sobowidzem © Nefre

Jeziorko w Sobowidzu © Nefre

Kwitnące lilie © Nefre

Odpoczynek na trasie © Nefre

Kociewskie krajobrazy © Nefre

Makowe pola © Nefre

Kociewskie krajobrazy © Nefre

Kociewskie szlaki © Nefre
Na kociewskiem szlaku © Nefre

W Skarszewach © Nefre

Dni Kociewia w Skarszewach © Nefre

Dni Kociewia w Skarszewach © Nefre

Czy to prawda??? © Nefre

Dni Kociewia w Skarszewach © Nefre

Zdjęcie zbiorowe w Skarszewach © Nefre

Leśne ścieżki © Nefre

Zerwany łańcuch w rowerze Tomka © Nefre

Kociewskie krajobrazy © Nefre

W Obozinie © Nefre

Kociewskie pola © Nefre

Kociewskie ścieżki © Nefre

Spotkanie przy Jeziorze Damaszka © Nefre

Na działce u Marzenki -Turze © Nefre

Na działce u Marzenki -Turze © Nefre

Na działce u Marzenki -Turze © Nefre

Grillowanie u Marzenki na działce w Turzy © Nefre

Grillowanie u Marzenki na działce w Turzy © Nefre

Grillowanie u Marzenki na działce w Turzy © Nefre

Pierwszy raz wąchałam lilie © Nefre

Zdjęcie zbiorowe uczestników grilla © Nefre

Awaria roweru Jurka......tuż przed odjazdem © Nefre

OGNISKO Z KAJAKARZAMI W BIAŁEJ GÓRZE

Piątek, 19 czerwca 2015 · dodano: 24.06.2015 | Komentarze 1

Tego dnia UKS Piątka pod dowództwem naszego rowerzysty Damiana organizował spływ kajakowy. Pierwszym ich przystankiem była Biała Góra,  dlatego wpadałam na pomysł by wieczorkiem dołączyć do kajakarzy i zorganizować wspólne ognisko...... Chociaż pogoda tego dnia była niepewna, ponieważ deszcz nie ustępował do godziny 17, na rowerową zbiórkę przy moście przyjechało 6 rowerzystów. Kiedy dojechaliśmy do celu w drodze był jeszcze spóźniony Łukasz......a trzy inne osoby dojechały wygodnie autem..... Wieczór zaskoczył nas pięknym zachodzącym słońcem, i bezchmurnym niebem.... było pięknie i klimatycznie..... Powrót w nocy ... także zaliczyliśmy nocnego świetlika.... Dziękuje wszystkim za mile spędzony czas...

MAPA - TCZEW-BIAŁA GÓRA-TCZEW



W drodze na Białą Górę © Nefre

Pętla Żuław - Biała Góra © Nefre

Z Marzenką © Nefre

Biała Górą - w tle Nogat © Nefre

Pętla Żuław- Biała Góra © Nefre

Pętla Żuław- Biała Góra © Nefre

Ognisko w Białej Górze © Nefre

Ognisko w Białej Górze © Nefre

Ognisko w Białej Górze © Nefre

Ognisko w Białej Górze © Nefre

Ognisko nocą © Nefre

Nocny świetlik © Nefre

Nocny most © Nefre

DWA DNI W "LAWENDOWYM WIŃCU".....

Sobota, 13 czerwca 2015 · dodano: 24.06.2015 | Komentarze 5

Tym razem dzięki zaproszeniu Kasi wybrałam się na dwudniowy pobyt w sielskim miejscu jakim jest Lawendowy Winiec, gdzie razem z Nudoodpornymi próbowałam "Wyhodować sobie skrzydła". Pełna profesjonalna relacja  znajduje się- TU

Oczywiście w ten weekend nie odstawiłam roweru w kąt, porannym pociągiem podjechałam z rowerem do Iławy, skąd na kołach podjechałam do Wińca. Trasa wiodła wzdłuż Jezioraka, przez mazurskie lasy i pola...... , po drodze w lesie spotkałam Panią, która podziwiała moją koszulkę, podczas rozmowy dowiedziałam się, że jej mąż Pan Olek  jeździ rowerkiem z Elbląską Grupą Stop..... Jaki to świat jest mały..... Punktualnie o 10.15 dojechałam to stacji końcowej - czyli do sielskiego Wińca.

MAPA- IŁAWA-WINIEC



Nad Jeziorakiem © Nefre

Jeziorak o poranku © Nefre

Zatoczka- Jeziorak © Nefre

Dom w skarpie-nad Jeziorakiem © Nefre

Mazurskie widoczki © Nefre

Mazurskie widoczki © Nefre

Cienie i blaski- las © Nefre

Zatoczka - Karnity © Nefre

Dojechalam do celu © Nefre

Lawendowy Winiec © Nefre

Lawendowy Winiec © Nefre

Rozmowy na pomoście - Nudoodporne © Nefre

Wyklad kosmetyczny © Nefre

Kosmetyczny raj © Nefre


Ja podczas  sesji zdjęciowej -Winiec © Nefre - Photo by Katarzyna Gapska

Na pomoście - Nudoodporne © Nefre

Lawendowy Winiec © Nefre

Sesja fotograficzna © Nefre

Kasia podczas swojej pasji jaką jest fotografowanie....

Dojechałam do Zalewa © Nefre

Wyjazd z Wińca zaplanowałam na godzinę 15, ale jak to  w życiu bywa wyjechałam nieco spóźniona.... jazdę rozpoczęłam po godzinie 16, na dodatek gdzieś mi się zagubiła przygotowana wcześniej trasa powrotu na GPS, więc na początku trasy musiałam troszeczkę improwizować..... Po drodze zaliczyłam nową gminę - Zalewo oraz zwiedziłam ruiny zamku w Przezmarku, gdzie przesympatyczny Pan Ryszard oprowadził mnie po swojej posiadłości.... Kiedy dojechałam do Sztumu, zaczęło się ściemniać..... i dalsza jazda w samotności przez sztumskie i mątowskie lasy nie była już taka urokliwa...... Do Tczewa dojechałam około 23.30, cała i zdrowa i bez awarii....

MAPA POWROTU- WINIEC-ZALEWO-DZIERZGOŃ-SZTUM-TCZEW


Zalewo © Nefre
Kosciol w Zalewie © Nefre
Pomnik w Zalewie © Nefre
Mazurskie krajobrazy © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Zamek w Przezmarku © Nefre
Widok z wieży - Przezmark © Nefre
Widok z wieży - Przezmark © Nefre

Widok z wieży - Przezmark © Nefre
Widok z wieży - Przezmark © Nefre

Dzierzgoń © Nefre

Zachód słońca © Nefre

Zachód słońca © Nefre

Weekend spędzony przesympatycznie pośród dziewiczej mazurskiej przyrody. Grono moich nowych znajomych zasiliło wiele wspaniałych kobiet poznanych w Wińcu, które są silne i wiedzą czego chcą.......))),  przeszłam metamorfozę podczas profesjonalnego wizażu i znakomicie się bawiłam podczas zdjęciowej sesji.......Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas...

Zachód słońca © Nefre

KIERUNEK PALCZEWO

Środa, 10 czerwca 2015 · dodano: 18.06.2015 | Komentarze 7

Wieczorkiem pojechaliśmy sobie trasą przy wale wiślanym, która teraz w okresie wzrostu traw przypomina dżunglę..... Po woyażach na niemieckich landach, gdzie nawet w polu trawa przy ścieżkach i trasach rowerowych jest ścinana, byliśmy trochę zdegustowani....., ale cóż jesteśmy u nas a nie tam.... W Palczewie położono nowy asfalt- nie ma już mega dziur, jechało się sympatycznie....

MAPA -TCZEW-PALCZEWO-LICHNOWY-TCZEW



Wisła- Tczew © Nefre


Zarośnięta ścieżka przywałowa © Nefre

Na wiślanym wale- okolice Palczewa © Nefre

Wiatrak w Palczewie © Nefre

ROWEROWE SZLAKI RUGII - DZIEŃ TRZECI

Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 18.06.2015 | Komentarze 3

Niedziela przywitała nas pięknym słońcem,chociaż przyznam że gorąco nie było ponieważ ciągle wiało i to momentami solidnie..... Chyba wszyscy się wyspali obiekt Haus Weida jest komfortowo urządzony, łóżka były bardzo wygodne.... Na rowerową zbiórkę umówiliśmy się na 9 rano, wszyscy są punktualni. Ruszamy  w naszą ostatnią podróż po wyspie, czeka nas 90 niezapomnianych kilometrów. Poniżej relacja z trzeciego dnia pobytu na Rugii....

MAPA- BREEGE-SCHAPRODE-GINGST-RAMBIN-STRALSUND



Poranna zbiórka- Bregge © Nefre


Widok z pokoju hotelowego- Breege- Rugia © Nefre

Widok z pokoju Mirka na morze....

Dojeżdżamy do miejscowości Wiek - wybrzeże zachodnie -Rugia © Nefre

Miejscowość Wiek - wybrzeże zachodnie -Rugia © Nefre

Marina w miejscowości Wiek- Rugia © Nefre

Marina w miejscowości Wiek- Rugia © Nefre

Klimatyczna cukiernia - Wiek -Rugia © Nefre

W miejscowości Wiek wszyscy stwierdziliśmy jednogłośnie, że brakuje nam porannej kofeiny. Znaleźliśmy klimatyczną cukiernię, gdzie zakupiliśmy kawę i pyszne ciacho. Mieliśmy szczęście, dzisiaj (niedziela) cukiernia była czynna tylko do 11.

Ścieżka wzdłuż morza-Rugia © Nefre

Ścieżka wzdłuż morza-Rugia © Nefre

Wzdłuż morza aż do przeprawy promowej, wiało i śmierdziało.......

Ścieżka wzdłuż morza-Rugia © Nefre

Przeprawa promem Wittower Fahrer Rugen © Nefre

Przeprawa promem Wittower Fahrer Rugen © Nefre

Przeprawa promem Wittower Fahrer Rugen © Nefre

Na promie poznajemy polskich turystów, którzy Rugię odwiedzili już piąty raz.....

Już po drugiej stronie- Rugia © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Nasza ekipa pomaga naprawić rower Niemce - Rugia © Nefre
Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre
Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Wjeżdżamy do Schaprode - Rugia © Nefre

Schaprode - Rugia © Nefre

Schaprode - Rugia © Nefre

Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół -Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół Św. Jana w Schaprode z początku XIII w. jest jedną z najstarszych budowli na tym terenie. Romańskie prezbiterium z apsydą i fragmenty wschodniej ściany niegdyś trójnawowego korpusu zachowały się w oryginalnym kształcie. Czteroprzęsłowa nawa ze sklepieniem krzyżowo-żebrowym zbudowana została po 1450 r. Wśród najstarszych elementów wyposażenia znajdują się płyty nagrobne z 1369 i 1403 r. Szczególne wrażenie wywiera późnogotycka grupa Pasji na belce tęczowej (ok. 1500 r.). Twórcami ambony, konfesjonału i prawdopodobnie chrzcielnicy są rzeźbiarz Hans Broder i malarz Franz Rose (1723). Barokowa trójkondygnacyjna nastawa ołtarzowa ze scenami z życia Chrystusa pochodzi z 1730 r. Charakterystyczną wieżę kościelną widać z odległości wielu kilometrów; żeglarze wykorzystywali ją przez całe wieki jako punkt orientacyjny.

Cmentarz- Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół -Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół -Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół -Schaprode - Rugia © Nefre

Kościół -Schaprode - Rugia © Nefre

Fioletowe pola na Rugii © Nefre

Weszłam w szkodę -Rugia....))) © Nefre

Wjeżdżamy do Trent - Rugia © Nefre

Kościół Św. Katarzyny w Trent- Rugia © Nefre

Kościół w Trent- Rugia © Nefre

Kościół w Trent- Rugia © Nefre

Kościół w Trent- Rugia © Nefre

Pierwszy raz w 1318 wspomniany w wzmiankach ceglany kościół posiada charakterystyczną cechę, w 1400 roku wybudowany ze sklepieniem krzyżowo-żebrowy chór usytuowany jest w osi środkowej kościoła. Dzisiejsza nawa główna została wybudowana w XV wieku jako gotycka hala. Liczne szczeliny w murze wieży zachodniej wskazują na jej funkcję obronną. Dopiero w roku 1602 na dachu kościoła wzniesiono wieżę. Wyrzeźbiony barokowy ołtarz z 1752, ewangelicki konfesjonał z 1754, jak również chrzcielnica to dzieła znanego mistrza Michaela Müller. Liczne tablice z napisami nagrobnymi wskazują na zamieszkującą w Granskevitz rodzinę Platen.

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Miasteczko Gingst - Rugia © Nefre

Spójrzcie na autobus z przyczepką dla rowerów.... - taka ciekawostka ..

Miasteczko Gingst - Rugia © Nefre

Kościół Św. Jakuba w Gingst- Rugia © Nefre

Pochodząca z XIV wieku budowla gotycka została wielokrotnie uszkodzona. W roku 1726 udało się po pożarze odnowić sufit stiukowy i wnętrze kościoła w stylu barokowym. Godne uwagi są wykonane przez Christiana Kindl organy z 1790 roku. Do dalszych elementów wyposażenia kościoła należą: chrzcielnica z drewnianą pokrywą (1736), kunsztowna ambona (1743), jak również pochodzący z 1776 roku ołtarz główny.

Kościół w Gingst- Rugia © Nefre

Kościół w Gingst- Rugia © Nefre

Kościół w Gingst- Rugia © Nefre

Kościół w Gingst- Rugia © Nefre

Miasteczko Gingst - Rugia © Nefre

Obiad w Gingst - Rugia © Nefre

W Gingst decydujemy się na tradycyjny obiad - czyli pizza i kebab. Koszt pizzy waha się od 3,50 do 7 Euro, w zależności od wielkości i składników. Kebab kosztuje od 3,30 do 3,50 Euro, czyli da się przeżyć....

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Ale chata - Rugia © Nefre

Wiejski sklepik bez sprzedawcy....Rugia © Nefre

Wiejskie klimaty Rugii © Nefre

Gdzie wrzucać pocztę - Rugia © Nefre

Naprawa roweru Wieśka - Rugia © Nefre

Kościół w Rambin- Rugia © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Rowerowe szlaki Rugii - wybrzeże zachodnie © Nefre

Już widać Stralsund © Nefre

Kończymy nasz pobyt na Rugii © Nefre

Wszystko co dobre szybko się kończy nasz pobyt na największej wyspie Niemiec również, z daleka widać już Stralsund.... Jednym z moich ulubionych cytatów kończę tą podróż....:)))

Wjeżdżamy na Most- © Nefre

Już w Stralsund- Niemcy © Nefre

Ostatnie spojrzenie na Stralsund- Niemcy © Nefre

Ostatnie spojrzenie na Stralsund- Niemcy © Nefre

Klimatyczne uliczki - Stralsund -Niemcy © Nefre

Wysoko, wysoko.... Stralsund- Niemcy © Nefre

Pakowanie i jazda do Polski - koniec....weekendu © Nefre

Podsumowanie...
Każdy mój wyjazd wnosi do mojego życia nowe doświadczenia, tak było również w przypadku tej rowerowej podróży. Po raz pierwszy jechałam obciążona z sakwami, i przez trzy dni pod rząd pokonywałam trasy prawie stu kilometrowe. Chociaż kondycyjnie byłam przygotowana, nie powiem że było mi łatwo..... wiejące na wyspie wiatry momentami nie ułatwiały jazdy. Brakowało mi jednego dnia takiego beztroskiego, gdzie leżałabym sobie na plaży w koszu popijając lokalne piwko. Niestety przez trzy dni nie objedzie się wszystkich fajnych miejsc, jest to po prostu niemożliwe...., uważam że na Rugię powinno się przeznaczyć 5-6 dni...., ale mam nadzieję, że kiedyś tu wrócę z moją dzielna grupą i zwiedzimy to czego nie zobaczyliśmy.Rugia to bezpieczna wyspa, kierowcy żyją w symbiozie w rowerzystami, wszędzie jest bardzo czysto, no i te ścieżki.....  Dziękuje chłopakom za współpracę podczas organizowania wycieczki, cierpliwość i wspólnie spędzony czas na Rugii. Do następnego wypadu....:)))))