DST 33.00km
Teren 12.00km
Czas 02:00
V_AVG 16.50km/h
V_MAX 22.00km/h
Temperatura 18.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

NOWE POLNE DROGI

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 4

Późnym popołudniem wybrałam się samotnie na krótką przejażdżkę po okolicy. Jechałam przez Lubiszewo, Śliwiny potem skierowałam się drogą, którą juz dawno nie jechałam w kierunku Gniszewa. Kiedy dojechałam do DK22 stwierdziłam, że nie pojadę na Tczew tylko prosto, ponieważ tamtędy jeszcze nie jechałam. Chciałam odkryć nowe boczne drogi, chociaż trochę się bałam, bo byłam sama, ale ciekawość wygrała….. Udało się - mam nową trasę, zabiorę na nią kiedyś moich Rowerzystów lub Rowerzystki …Jeden minus nie zabrałam aparatu, zdjęcia z komórki takie sobie, więc nie ma się czym chwalić… Wieczór zakończony lodami w Mc Donald’s.W drodze powrotnej chiałam jeszcze umyć rower na myjce, ale automat zjadł mi ostatnią złotówkę.......powrót do domu około 22.30

W miejscowości Gniszewo © Nefre

Polna droga © Nefre

Niedaleko miejscowości Wielgłowy © Nefre

Kategoria REKREACJA, SAMOTNIE

DST 61.50km
Teren 15.00km
Czas 03:00
V_AVG 20.50km/h
Temperatura 25.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

GARMIN IRON TRIATHLON MALBORK 2013

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 06.06.2013 | Komentarze 7

Dzisiaj w towarzystwie Henia i Marka wybraliśmy się jako kibice na Garmin Iron Triathlon im. Bartosza Kubickiego, który odbył się w Malborku. Blisko 500 zawodników zmierzyło się z dystansem ¼ Ironmana. Triathloniści wystartowali w rzece Nogat, aby przepłynąć jedną pętle o długości 0,95km. Podczas dwóch pętli kolarskich o łącznej długości 45km sportowcy rywalizowali na płaskim i szybkim asfalcie w formule bez draftingu. Na zakończenie zmagań zawodnicy pokonali 10,55km biegu, na które składały się dwie pętle tuż przy samym Muzeum Zamkowym.
Bardzo sympatyczna wycieczka, dużo wrażeń i zdjęć. Powrót przez Nowy Staw, tak żeby zrobić kółeczko.

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Nasza ekipa w Malborku

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Rower lekki jak torebka, za jedyne 22 000 zł

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Zawodnicy idą w kierunku Nogatu

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Zawodnicy w wodzie

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Zawodnicy na starcie

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Wystartowali - do pokonania mają około 1 km

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Jeden z pierwszych na mecie - to Maciej Dowbor

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Trzeba było szybko zrzucić piankę i nałożyć strój rowerowy - do pokonania dwie petle - około 45 km

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Rowerowy start nadal trwa

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Nasza rowerowa ekipa

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Nawrotka na drugą pętle

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013- na metę przyjechali pierwsi zawodnicy © Nefre

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013-pierwsi wystartowali © Nefre

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013 © Nefre

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013- © Nefre

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013 © Nefre

Prowadząca kobieta - zawodniczka z Malborka

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Pilot prowadzi, a za nim najszybsi zawodnicy

Garmin iron triathlon malbork 2013 © Nefre

Zawodnicy po biegu na mecie

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013 © Nefre

Maciek Dowbor na mecie

Garmin Iron Triathlon Malbork 2013 © Nefre

Pamiątkowe zdjęcie z Maciejem Dowbor

Kategoria REKREACJA

DST 53.00km
Teren 15.00km
Czas 03:00
V_AVG 17.67km/h
Temperatura 23.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

DZIEŃ DZIECKA

Sobota, 1 czerwca 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 6

Celem sobotniej wycieczki był rekonesans plaży nad Jeziorem Godziszewskim od strony Demlina. Porównując plażę w Godziszewie czy Siwiałce, Demlin stawiam na pierwszym miejscu. Duży pomost, plac zabaw dla dzieci, śmietniki i bardzo dużo miejsca do leżakowania to atuty tego miejsca w porównaniu z dwiema poprzednimi miejscowościami nad tym samym jeziorem.
Z Demlina pojechaliśmy w stronę Obozina i lasami wróciliśmy do domu. Z uwagi na dzisiejszy dzień bujałam się na bujawce jedliśmy lody i serniczek – taki Dzień Dziecka ))))
Poniżej mapka i kilka fotek

W stronę miejscowości Turze © Nefre

Nad Jeziorem Godziszewskim w Demlinie © Nefre

Dojechaliśmy do Obozina © Nefre

Kierujemy się na Boroszewo © Nefre

Droga z Obozina © Nefre

Odpoczynek w Boroszewie © Nefre

W Rokitkach - blisko domu © Nefre

Na przejeździe kolejowym w Tczewie © Nefre

Kategoria REKREACJA

DST 93.00km
Teren 20.00km
Czas 06:00
V_AVG 15.50km/h
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

WKOŁO JEZIORA ŻARNOWIECKIEGO

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 12

Wycieczkę „Dookoła Jeziora Żarnowieckiego” planowałam już od dawna. Wcześniej zaplanowana trasa miała przebiegać trochę inaczej, niż na wyrysowanej mapie. Chciałam troszeczkę pojeździć po Puszczy Darżlubskiej, ale niestety to miejsce z powodu braku czasu musieliśmy pominąć. W wielu miejscach byliśmy już wcześniej autem, ale jak wszyscy wiemy to nie to samo, co zwiedzanie na rowerze. Odkryliśmy również wiele przepięknych miejsc, o których napiszę pod fotkami. Trasa była dosyć trudna, ponieważ Kaszuby to teren pagórkowaty, ale my lubimy wyzwania…..
Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy w Wejherowie, do którego dotarliśmy autem. Niestety korek spowodowany pracami drogowymi w Gdyni opóźnił start naszej wycieczki. Najważniejsze, że pogoda i humory dopisały. Do domu przyjechaliśmy około 23, oczywiście zmęczeni ale zadowoleni…
Poniżej mapka i kilka fotek

http://www.bikemap.net/pl/route/new#lat=54.60773&lng=18.23876&zoom=13&maptype=roadmap

Ruszamy z Wejherowa © Nefre

"BRAMA PIAŚNICKA”, która została zbudowana na miejscu czołgu radzieckiego ma upamiętniać ofiary, bohaterów i męczenników totalitaryzmów XX wieku. – faszyzmu i komunizmu.

Dotarliśmy do miejscowości Orle © Nefre

Przez Bolszewo docieramy do miejscowości Orle, troszeczkę bez sensu, ponieważ robimy niepotrzebne kółko.

Skwerek rekreacyjny w Orle © Nefre

Przez las © Nefre

Docieramy do szlaku w Puszczy Darżlubskiej © Nefre

Docieramy do drogi Wejherowo- Krokowa, zjeżdżamy do Puszczy Darżlubskiej, jak widzimy szlaki oznakowane, droga leśna utwardzona, chociaż nie wiadomo jak jest w głębi lasu (o tym przekonamy się podczas następnej wycieczki)...

Jedną nogą i jednym kołem w Puszczy Darżlubskiej © Nefre

W drodze © Nefre

Kościół parafialny pw. Matki Boskiej Królowej Polski w Tyłowie © Nefre

W Tyłowie znajduje się zabytkowy kościół zbudowany w 1755 roku z fundacji generała Józefa Przebendowskiego, należący do Parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski.

Kościół parafialny pw. Matki Boskiej Królowej Polski w Tyłowie © Nefre

Pozostałości po niedokończonej Elektrowni Jądrowej Żarnowiec © Nefre

Elektrownia Jądrowa Żarnowiec (EJŻ) – polska elektrownia jądrowa budowana w latach 1982–1990 w miejscu zlikwidowanej wsi Kartoszyno nad Jeziorem Żarnowieckim z siedzibą w Nadolu.
Oficjalna ostatnia nazwa przedsiębiorstwa brzmiała: Elektrownia Jądrowa „Żarnowiec” w budowie w likwidacji w Nadolu[1].
W zamyśle była elektrownia miała stanowić pierwszy krok w realizacji polskiego programu energetyki jądrowej, który obejmował jeszcze wybudowanie Elektrowni Jądrowej „Warta” w miejscowości Klempicz w ówczesnym województwie pilskim[2]. Elektrownia w Żarnowcu docelowo miała się składać z czterech bloków energetycznych napędzanych reaktorami WWER-440 o łącznej mocy ok. 1600 MW.

Przystań jachtowa w Lubkowie nad Jeziorem Żarnowieckim © Nefre

Jezioro Żarnowieckie © Nefre

Jezioro Żarnowieckie (kaszb. Jezoro Żarnowsczé) – jezioro rynnowe w północnej Polsce, w województwie pomorskim, powiecie wejherowskim, na Wysoczyźnie Żarnowieckiej. Powierzchnia 1431 ha, długość 7,6 km, szerokość 2,6 km, maksymalna głębokość 16 m. Przez jezioro przepływa rzeka Piaśnica. Dno jeziora znajduje się poniżej poziomu morza (kryptodepresja).

W drodze © Nefre

Droga szutrowa do Dębek © Nefre

Cztery kilometry drogą szutrową jedziemy nad otwarte morze

Nadmorska miejscowość Dębki © Nefre

Kiedyś wioska rybacka, obecnie nadmorska miejscowość wypoczynkowa z jedną z ładniejszych plaż polskiego wybrzeża. Miejscowość Zamieszkana przez kilkudziesięciu stałych mieszkańców. W Dębkach znajduje się kilka XIX-wiecznych chałup rybackich, których z braku czasu nie zdązyliśmy zobaczyć.

Przepompownia Dębki © Nefre

"Przepompownia Dębki" - pompuje wodę pomiędzy Piaśnicą a systemem kanałów Dębkowskich Łąk.
Czasem w tę, czasem w przeciwną stronę wyrównując poziomy.

Pas zieleni w Dębkach © Nefre

Plaża w Dębkach nad Morzem Bałtyckim © Nefre

Dotarliśmy nad morze,jest tu bardzo szeroka, piękna, piaszczysta plaża, do której idzie się przez las (ok. 5 min) dzielący ją od zabudowań Dębek.

Rzeka Piaśnica wpływa do Bałtyku © Nefre

Po zachodniej stronie Dębek jest przepiękne miejsce, gdzie rzeka Piaśnica wpada do morza. Niezwykłym jest, że Piaśnieca niemal co roku obiera inną drogę do morza, wijąc się przez plażę. Ujście Piaśnicy to wspaniałe miesce do podziwiania wschodów / zachodów słońca. Kawałek za rzeką idąc na zachód znajduje się słynna plaża naturystów.

Rzeka Piaśnica wpływa do Bałtyku © Nefre

Rzeka Piaśnica i Morze Bałtyckie © Nefre

Plaża w Dębkach nad Morzem Bałtyckim © Nefre

Kajakarze na rzece Piaśnica © Nefre

Z rzeki do morza © Nefre

Plaża w Dębkach nad Morzem Bałtyckim © Nefre

Koniec plażowania © Nefre

Bardzo podobało mi się to miejsce, chętnie bym tam została kilka dni, ale po 40 minutowym odpoczynku wracamy z Dębek, aby kontynuować wycieczkę wkoło jeziora.

Wracamy z Dębek w tle kościół w Żarnowcu © Nefre

Północna strona Jeziora Żarnowieckiego © Nefre

Ujście rzeki Piaśnicy z Jeziora Żarnowieckiego © Nefre

Rzeka Piaśnica © Nefre

W okresie międzywojennym granica polsko-niemiecka biegła wzdłuż rzeki Piaśnicy.

Młyn w Wierzchucinie © Nefre

Młyn na rzece Bychowska Struga, obecnie w budynku znajduje się restauracja.

Droga do Prusewa © Nefre

Dwór „Sześciu Dębów” w Prusewie © Nefre

Dojeżdżamy do zabytkowego dworu w Prusewie otoczonego przez blisko 2 hektarowy park, bogaty w starodrzew, o układzie geometrycznym w części centralnej i angielskim na obrzeżach, to bez wątpienia miejsce o niepowtarzalnym uroku. Rośnie tu między innymi sześć 250-letnich dębów - pomników przyrody, stąd nazwa „Sześć Dębów”.
Dworek już wcześniej odwiedziliśmy i zwiedziliśmy, słoneczną jesienią 2010 roku. Wśród śpiewu ptaków w pięknym otoczeniu miło było odpocząć i napić się kawy w delikatnej porcelanie.
Niestety dzisiaj brama wjazdowa na posesje dworku była zamknięta na kłódkę, nikt nie wie co się stało.

Wjeżdżamy do Bychowa © Nefre

Dwór z II połowy XIX wieku w Bychowie © Nefre

Dojeżdżamy do dworku w Bychowie, w tym miejscu byliśmy kilka razy i nigdy nie mogłam się napić kawy, ponieważ zawsze trafialiśmy na jakąś uroczystość, tym razem było podobnie, obiekt zarezerwowany na kilka dni. Pokręciliśmy się tylko po parku.
Obecny dwór powstał w drugiej połowie XIX wieku, natomiast szczątkowo zachowane budynki znacznie wcześniej w połowie XIX wieku.
W czasie II wojny światowej założenie dworskie, folwarczne i parkowe częściowo zostało naruszone, jednak całkowitej dewastacji uległo w latach 50 - tych i 60 - tych XX wieku.
W 1989 r dworek w bardzo zniszczonym stanie zakupił od gminy Gniewino obecny właściciel Władysław Brzozowski.Budynek został zburzony do fundamentów i na podstawie ekspertyzy budowlanej oraz dokumentacji fotograficznej, zrekomponowany w lipcu 1999 r. Ocalał w oryginalnej wersji portyk z zabytkową balustradą.

Zabytkowy park w Bychowie © Nefre

Mini zoo na terenie parku w Bychowie © Nefre

Parafia rzymskokatolicka św. Józefa Rzemieślnika w Gniewinie © Nefre

Dojechaliśmy do Gniewina, miejscowości, która od 5 do 26 czerwca 2012 w Hotelu Mistral Sport gościła Reprezentację Narodową Hiszpanii podczas Euro 2012. Symbole Euro zdobią miejscowość do dzisiaj, widzieliśmy nawet duże pomalowane kamienie, które miały przypominać piłkę...

Reklama w Gniewinie © Nefre

Reklama restauracji na jednym z domów w Gniewinie © Nefre

Zabytkowy dom w Gniewinie © Nefre

Skwerek w Gniewinie © Nefre

Pamiątki po Euro w Gniewinie © Nefre

Rondo im. Kazimierza Górskiego w Gniewinie © Nefre

Wieża widokowa „Kaszubskie Oko” w Gniewinie © Nefre

Podstawą wieży, wybudowanej w kształcie klepsydry, jest kopiec porośnięty roślinami, w którego wnętrzu znajdują się pomieszczenia biurowe, punkt „it”, sprzedaż pamiątek oraz duży hol, w którym prezentowane są różne wystawy i ciekawostki. Całkowita wysokość wieży wraz z iglicą wynosi 44 m. Na platformę widokową wieży możemy się dostać pokonując 212 schodków lub 36 m windą.

Wieża widokowa „Kaszubskie Oko” w Gniewinie © Nefre

Atrakcje kompleksu!
Rekreacyjne elementy „Kaszubskiego oka” to wyposażone w 18 stanowisk pole do mini-golfa, ziemne pole szachowe, plac zabaw w wersji standardowej, w postaci „Statku Piratów” oraz wybudowany z myślą o dzieciach starszych – linowy plac zabaw. Duże zainteresowanie budzą również naturalnych rozmiarów makiety dinozaurów – Triceratopsa i Tyrannosaurusa rex oraz makiety Stolemów -kaszubskich siłaczy! Najnowszą atrakcją obiektu jest ścianka wspinaczkowa, na której można się wspiąć na wysokość 7,4 m

Widok z wieży widokowej w Gniewinie © Nefre

Co można zobaczyć z wieży?
Przede wszystkim przy dobrej widoczności zobaczymy Morze Bałtyckie oraz morenowe wzgórza Jeziora Żarnowieckiego. Można stąd również dostrzec pozostałości po słynnej budowie elektrowni jądrowej. Ciekawostką jest rozległy (122 ha powierzchni) zbiornik górny największej w Polsce elektrowni szczytowo – pompowej oraz farma 21 elektrowni wiatrowych.

Wieża widokowa „Kaszubskie Oko” w Gniewinie © Nefre

Widok z wieży widokowej w Gniewinie © Nefre

Ja na wieży widokowej w Gniewinie © Nefre

Widok z wieży widokowej w Gniewinie © Nefre

Lisewski Dwór w Lisewie © Nefre

Ponieważ lubimy miejsca z przeszłością, z atmosferą oraz niepowtarzalnym wnętrzem z Gniewina zamiast do Nadola zdecydowaliśmy na odwiedzenie Lisewskiego Dworu."Lisewski Dwór”, to nasze nowe odkrycie na naszym szlaku zagubiony miedzy Gniewinem, a Wejherowem, miejsce osobliwe i urokliwe.
Od paru lat miejsce to przyciąga zwolenników odpoczynku w kameralnym wnętrzu i wielbicieli wykwintnej kuchni. Decydujemy się na chwilę odpoczynku w tak romantycznym miejscu i zamawiamy kawę oraz herbatę

Wnętrze dworu w Lisewie © Nefre

Lisewski Dwór w Lisewie © Nefre

Lisewski Dwór wziął swoją nazwę od polskiej rodziny Lisewskich, założycieli Lisewa z XV w., rodu pieczętującego się herbem Leliwa Pomorska.

Taras w Lisewskim Dworze © Nefre

Kolorowa mozaika na podłodze w Lisewskim Dworze © Nefre

Nagrobek byłego właściciela dworu © Nefre

Altanka ślubów w parku Lisewskiego Dworu © Nefre

Coż mogę napisać - Hotelik i restauracja „Lisewski Dwór” to namacalny dowód, jak pasjonaci mogą zmieniać zastaną rzeczywistość. Z dawnego popegeerowskiego obiektu, który – wydawałoby się, ma już dawno za sobą minione bezpowrotnie lata świetności, zrewitalizowano w ciągu kilku lat dawny dwór, przywracając mu zagubiony po wojnie blask.

W kierunku Wejherowa © Nefre

Pakujemy się do odjazdu © Nefre

Dojechaliśmy do punktu startowego, pakujemy rowery i wracamy do domu.:))))

Kategoria REKREACJA

DST 14.00km
Teren 7.00km
Czas 01:00
V_AVG 14.00km/h
V_MAX 22.00km/h
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

PO OKOLICY

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 7

Weekendowe rowerowe plany były bardzo ambitne i zaplanowane już dawno. Deszczowa aura wszystko zepsuła i plany trzeba było zmienić. Jednak dzisiaj zanim poszliśmy do naszych mam świętować ich dzień, udało nam się wyjechać na krótką wycieczkę po okolicy.

Za miastem © Nefre

Dmuchawce © Nefre

Leśne kwiatki © Nefre

Żółte jak słońce © Nefre

Kategoria REKREACJA

DST 40.00km
Teren 20.00km
Czas 03:00
V_AVG 13.33km/h
Temperatura 25.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

NAD JEZIORKO

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 5

Po sobotniej jeździe niedzielny poranek był bardzo leniwy, ale piękna pogoda zmobilizowała nas do wyjazdu nad jezioro. Wysłałam sms-y z informacją o wycieczce do znajomych, na zbiórkę stawiło się siedem osób.Po raz pierwszy jechał dzisiaj z nami Lech - mąż Mirki. W drodze nad jeziorko spotkaliśmy Maćka, który jechał w kierunku jeziora Zduńskiego i w drodze powrotnej dołączył do nas na leniuchowanie nad jeziorem w Siwiałce. Było miło i sympatycznie, dziękuję wszystkim za wspólne kręcenie.

Kategoria REKREACJA

DST 100.00km
Teren 5.00km
Czas 05:00
V_AVG 20.00km/h
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

MEWIA ŁACHA

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 12

Pogoda wymarzona na wycieczkę nad morze, długo się zastanawialiśmy gdzie – Jantar, Mikoszewo czy może Świbno. Padło na tą ostatnia miejscowość, ponieważ po pierwsze nigdy nie byliśmy tu na plaży i warto w końcu zrobić rekonesans, po drugie chciałam odwiedzić rezerwat „Mewia Łacha”- z myślą, że zobaczę chociaż jedną foczkę w naturalnym środowisku. W drodze powrotnej w Kiezmarku złapała nas nawałnica, lał deszcz i wiał porywisty wiatr z daleka gdzieś nad Gdańskiem szalała burza. Na szczęście udało nam się schować na przystanku autobusowym, po deszczu mogliśmy kontynuować podróż, jednak w miejscowości Długie Pole została zerwana przez wichurę linia energetyczna, ponieważ droga była zamknięta dla ruchu niestety musieliśmy zrobić kółko. Do domu wróciliśmy około 22…(dwie godziny spóźnienia)… , ale i tak było super, oczywiście szczegóły poniżej w foto relacji.

Plaża w Świbnie jest szeroka, woda czysta no i oczywiście mało ludzi i o to chodziło...

Z plaży jedziemy szlakiem zielonym w stronę rezerwatu

W tym miejscu zostawiłam rower oraz mojego męża, który był zmęczony upałem nie miał ochoty iść na "Mewią Łachę"

Rezerwat przyrody "Mewia Łacha", utworzony w 1991 roku, znajduje się w północno-wschodniej części Wyspy Sobieszewskiej, zajmując powierzchnię 19 ha. Północną i zachodnią jego granicę stanowi morze, od strony południowej przylega do nadmorskiego boru sosnowego, a od wschodniej - do ujściowego odcinka Wisły Przekop. Pozostała część rezerwatu, o powierzchni 131 ha, znajduje się po drugiej stronie Wisły koło wsi Mikoszewo. Celem ochrony jest zachowanie: kolonii lęgowych rzadkich gatunków rybitw, miejsc lęgowych, odpoczynku i żerowania ptaków siewkowych, blaszkodziobych i innych, charakterystycznej roślinności oraz krajobrazu stożka ujściowego Wisły wraz z całą dynamiką naturalnych procesów deltowych wielkiej rzeki nizinnej.

Kiedy doszłam do końca ścieżki edukacyjnej ujrzałam dwie osoby, które stały przy lornetkach i coś obserwowały. To „coś” to były foki, tego dnia na małą wysepkę wyszło ich około 30 (rekordowa ilość to 60 sztuk). Okazało się że, Pani Ewelina i Pan Dawid należą do Grupy Badawczej Ptaków Wodnych KULING. Dzięki nim mogłam zaobserwować życie fok w naturalnym środowisku ich zachowanie, zabawy oraz zaloty. Pani Ewelina dużo mi opowiadała o życiu tych zwierząt w naszym morzu. To było niesamowite przeżycie, takie safari w Polsce… Dziękuję za przemiłą pogadankę o zwierzątkach i ptakach, które zamieszkują rezerwat.
Jeżeli kiedykolwiek pojedziecie do rezerwatu koniecznie trzeba zabrać lornetkę, ponieważ gołym okiem nie zobaczycie fok, no chyba, że akurat będzie Pani Ewelina i Pan Dawid lub inny pracownik firmy „KULING”.

Tą pocztówkę dostałam w prezencie od Zespołu Grupy Badawczej Ptaków Wodnych KULING.

W tym roku na tym miejscu pobudowano nową wieżę widokowa - niestety przed oddaniem do użytku została spalona. W zamian ma powstać metalowa wieża

Grupa Badawcza KULING zaprasza latem rodziny z dziećmi na pogadanki o ptakach, które żyją w rezerwacie.

Dojechaliśmy do Długiego Pola i niestety mieliśmy pecha, ponieważ przez wichurę została urwana linia energetyczna, kable leżały na ulicy, a strażacy zabarykadowali przejazd. Niestety siła wyższa…. tak bywa. Byłam świadkiem buntu mieszkańców, którzy chyba byli z ciemnogrodu i wyzywali strażaków, że jakim prawem oni nie mogą dojść do swoich domów. Jakby nie wiedzieli, czym grozi zetknięcie się człowieka z prądem, szok, jednej babie zwróciłam uwagę i chyba jej poszło w pięty, bo się zamknęła. My nie patrząc na nic postanowiliśmy objechać tą miejscowość przez Trutnowy i Osice. Szczęśliwie dojechaliśmy do domu około godziny 22….. Dzień pełen wrażeń, ale bardzo sympatyczny…

Kategoria REKREACJA, 100 KM I WIĘCEJ

DST 21.50km
Teren 5.00km
Czas 01:29
V_AVG 14.49km/h
V_MAX 25.00km/h
Temperatura 22.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

PRZED SNEM

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 6

Około 19.30 postanowiłam pojeździć na rowerze. Wybrałam się ścieżką rowerową w stronę Lubiszewa, potem na Śliwiny i do Tczewa. Cudowny ciepły wieczór, zapach bzu, godowy świergot ptaków w końcu uzmysłowił mi, że to maj, prawdziwy maj….. Wieczór zakończony wizytą u rodziców, było wesoło i sypmatycznie....))))

Niesamowity widok, przez chwilę stałam i gapiłam się w niebo...

Na wsi © Nefre

Kategoria REKREACJA, SAMOTNIE

DST 13.50km
Czas 01:30
V_AVG 9.00km/h
V_MAX 20.00km/h
Aktywność Jazda na rowerze

PÓŹNYM POPOŁUDNIEM

Niedziela, 12 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 2

W niedziele - późnym popołudniem, pojechaliśmy stałą trasą doodkoła miasta. Nic szczególnego się nie wydarzyło, dzisiaj bez fotek...

Kategoria REKREACJA

DST 61.50km
Czas 04:00
V_AVG 15.38km/h
V_MAX 22.00km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

WYCIECZKA DO BORÓWNA

Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 6

Dzisiejsza wycieczka miała prowadzić nad jezioro Zduńskie, jednak po wczorajszym deszczowym piątku mieliśmy obawy, co do jakości leśnych dróg. Wybraliśmy się w kierunku Sobowidza, następnie pojechaliśmy nad jezioro Borówno Wielkie, gdzie chwileczkę odpoczęliśmy. W drodze do Tczewa złapał nas wiosenny deszczyk. W sobotniej wyprawie towarzyszyli nam Mirka i Marek, było sympatycznie…

Gmina Trąbki Wielkie rozpoczęła budowę następnej części szlaku pieszo-rowerowego o nazwie „Szlak Cysterski”. Obecna gotowa trasa ma około 3 km i biegnie od Pszczółek do Żelisławek. W przyszłości szlak kończyć się będzie w Skarszewach. Trasa biegnie na byłym nasypie kolejowym wśród pół i lasów. Łączna długość szlaku wynosić będzie około 20 km.

Kategoria REKREACJA

Dystans całkowity:	58643.01 km (w terenie 10256.25 km; 17.49%)
Czas w ruchu:	3909:58
Średnia prędkość:	15.00 km/h
Maksymalna prędkość:	1238.00 km/h
Suma podjazdów:	222810 m
Suma kalorii:	1535914 kcal
Liczba aktywności:	1069
Średnio na aktywność:	54.86 km i 3h 39m
Więcej statystyk

PODRÓŻE ROWEREM...

rowerowy blog

Info

UBEZPIECZENIA KREDYTY

Znajomi

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

REKREACJA

NOWE POLNE DROGI

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 4

GARMIN IRON TRIATHLON MALBORK 2013

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 06.06.2013 | Komentarze 7

DZIEŃ DZIECKA

Sobota, 1 czerwca 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 6

WKOŁO JEZIORA ŻARNOWIECKIEGO

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 12

PO OKOLICY

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 7

NAD JEZIORKO

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 5

MEWIA ŁACHA

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 12

PRZED SNEM

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 6

PÓŹNYM POPOŁUDNIEM

Niedziela, 12 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 2

WYCIECZKA DO BORÓWNA

Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 6