Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 71764.20 kilometrów w tym 12741.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl ZALICZONE GMINY
free counters
majorka last minuteStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nefre.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

REKREACJA

Dystans całkowity:58643.01 km (w terenie 10256.25 km; 17.49%)
Czas w ruchu:3909:58
Średnia prędkość:15.00 km/h
Maksymalna prędkość:1238.00 km/h
Suma podjazdów:222810 m
Suma kalorii:1535914 kcal
Liczba aktywności:1069
Średnio na aktywność:54.86 km i 3h 39m
Więcej statystyk
  • DST 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

NIEDZIELNE ROWEROWANIE

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 8

Na niedziele miałam bardziej ambitne plany rowerowe, niż tylko kręcenie po mieście. Ponieważ Wiesiek pojechał do pracy, chciałam sama pojechać w stronę Godziszewa, jednak poranne zachmurzenie i brak słońca mnie odstraszyło, na dodatek odczuwwałam jakieś zmęczenie po wczorajszym Mikoszewie. Około godz. 13 słoneczko lekko przebiło chmury i zrobiło się nawet ciepło. Siedząc w domu zaczełąm sprzatać i nawet myć okna. Fruzia zapraszała mnie do wspólnej jazdy, ale zanim ja się zdecydowałam - jej już nie było..((((( Po obiedzie pojechałam dookoła miasta. po drodze spotkałam Jurka, który towarzyszył mi przez cześć mojej dzisiejszej wycieczki. Wypad zakończyłam kawą u rodzców.... Wieczorem podczas pisania blogu u nas była lekka burza... i padał deszcz.
Plac zabaw na osiedlu Bajkowy i kościół N.M.P. Matki Kościoła w Tczewie. © Nefre


Dom folwarczny w Piotrowie © Nefre


Piotrowo – to nieistniejąca już przyfolwarczna wieś kociewska znajdująca się na obszarze dzisiejszego tczewskiego osiedla Suchostrzygi. Piotrowo znajdowało się w rejonie dzisiejszych ulic Jagiellońskiej, Rokickiej i generała Władysława Andersa. W ostatnich latach XX w. na terenie dawnej wsi powstało "Osiedle Bajkowe" – obecne geograficzne centrum miasta. Osiedle to posiada spory potencjał mieszkaniowy, który cały czas sukcesywnie rozwija tworząc nowoczesne budownictwo mieszkaniowe.

Wiosna.. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 92.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 15.33km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

TOPIENIE MARZANNY

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 13

Na sobotnią wycieczkę umówiliśmy się w tygodniu - trasa Mikoszewo pod warunkiem, że będzie piekna pogoda. Mieliśmy szczęście pogoda jak na zamówienie, słonecznie, ciepło lekki południowo-wschodni wiatr - po prostu wymarzona pogoda dla rowerzysty:))) W pięciosobowym składzie - Marek, Przemek, Jurek i my -dojechaliśmy do Mikoszewa w dwie godziny i 30 minut z przerwami na fotki oczywiście. Miałam w tym dniu mały plan - zamoczyć stópki w morzu:))) i utopić jakąś marzanne (byłam kompletnie nieprzygotowana - ale liczyłam, że coś się wykombinuje. Na plaży w Mikoszewie zawsze jest pełno patyków, trawy i ogolnie jest tam syf, ale... udało się zrobić marzannę:)))) i zamoczyłam stópki - oczywiście Marek i Jurek dotrzymali mi towarzystwa w wodzie lodowatej o arktycznej temperaturze (myslałam, że mi lakier zejdzie z paznokci z zimna))))). Bocianów na Żuławach nie ma - gniazda czekają na lokatorów. Było wesoło i w drodze powrotnej w Ostaszewie spotkalismy grupę rowerową z Klubu Turystycznego Szuwarek z Nowego Dworu Gdańskiego, którzy realizowali "VII Rajd Fanatyka". Rozmowę zakończyliśmy wspólną fotką i obiecaliśmy sobie, że spotkamy się na jakimś rajdzie. Dzień spędzony pozytywnie - przyjechałam zmęczona, ale z pozytyną energią:))) Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas.


W drodze do Mikoszewa © Nefre


Tablica informacyjna w Żuławkach © Nefre


Ten gość opalał się na szosie – uratowałam zwierzątko)))) © Nefre


Most w Drewnicy i moja awaria siodełka – coś mi się przesunęło)))) © Nefre


Połowy na rzece Szkarpawa © Nefre


Jeszcze 1 km do morza © Nefre


Dotarliśmy)))))) © Nefre


Zbieranie bursztynów © Nefre


Skarby Przemka © Nefre


Joanna i marzanna © Nefre


Marek próbuje podpalić marzannę, ale chyba włosy były za wilgotne © Nefre


Moczenie stópek © Nefre


My.... © Nefre

Ja.... © Nefre


Wracamy..... to fotka bardzo mi się podoba –*** Photo by Marek*** © Nefre


Jezioro Mikoszewskie © Nefre


W 1991 roku w Mikoszewie oraz po drugiej stronie Wisły we wschodniej części Wyspy Sobieszewskiej został utworzony rezerwat przyrody "Mewia Łacha". Północną granicę rezerwatu stanowi morze a południową pas nadmorski boru sosnowego.

Celem ochrony jest zachowanie: kolonii lęgowych rzadkich gatunków rybitw, miejsc lęgowych, odpoczynku i żerowania ptaków. Ochronie podlega również charakterystyczna roślinność wraz z krajobrazem delty wielkiej rzeki nizinnej, jaką jest Wisła.

Na terenie rezerwatu Mikoszewa znajduje się kilkuhektarowe zarastające jeziorko, gdzie znalazła schronienie rodzina bobrów. Linia brzegowa tego terenu od strony morza jest bardzo zmienna na skutek silnego falowania: tworzą się tu okresowe jeziorka, rozległe płycizny oraz różnej wielkości zakola i wysepki. Stwierdzono tu występowanie około 450 gatunków roślin.

Teren ujścia Wisły należy do jednego z najciekawszych terenów w kraju pod względem ornitologicznym (około 300 gatunków ptaków w różnych porach roku). Letnie stada mewy małej liczą sobie nawet 40 tys. ptaków. Zimowe koncentracje mew i kaczek do 100.000 ptaków!

Po rezerwacie nie wolno poruszać się swobodnie w okresie lęgowym ptaków, czyli od 15.IV do 15.VIII
.


Z grupą rowerową „Szuwarek” w Ostaszewie © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 67.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

TAM, GDZIE NOGAT WYPŁYWA Z WISŁY

Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 10.03.2012 | Komentarze 13

Podczas wczorajszego umawiania się na sobotni wypad tak do końca nie wiedzieliśmy czy pojedziemy, ponieważ zapowiadali deszcz, ale tak do końca nigdy nie wierzę w prognozy, dopóki sama nie zobaczę i nie ocenię pogody. Pochmurny lecz ciepły poranek (+8) zachęcił nas do jazdy. W dzisiejszym pięcioosobowym składzie: Fruzia, Marek, Przemek, Wiesiek i ja postanowiliśmy pojechać do Białej Góry. Czas spędzony na wspólnym rowerowaniu w tak sympatycznym składzie mija mile i szybko..... Do następnej wycieczki:))))



Nasza ekipa w Mątowach Wielkich. © Nefre


Jedziemy wzdłuż wału. © Nefre


Błotnista droga… © Nefre


Mój rowerek © Nefre


Droga przez rezerwat „Las Mątowski” © Nefre


Rozlewisko przy rezerwacie © Nefre


Nasza ekipa w Białej Górze © Nefre


Wypływający Nogat z Wisły. © Nefre


Nogat – rzeka stanowiąca wschodnie ramię ujściowe Wisły, oddzielona od drugiego z ramion, Leniwki, śluzą w Białej Górze, żeglowna na całej długości. Uchodzi licznymi odnogami do Zalewu Wiślanego tworząc niewielką deltę. Długość rzeki - 62 km

W tle nowa przystań w Białej Górze. © Nefre


Na wodach Nogatu, w pobliżu śluzy, wybudowano przystań żeglarską wraz z zapleczem sanitarnym, oraz pomosty cumownicze po obu stronach śluzy - w ramach programu Pętla Żuławska. Odbiór budowy pod koniec marca (informacja od stróża na budowie, króry niestety nie pozwolił nam się przyjrzeć bliżej).

Zaplecze sanitarne przy nowej przystani w Białej Górze © Nefre


Przystań w Białej Górze. © Nefre


Chwila odpoczynku czas na herbatkę i jakiś posiłek © Nefre


Kościół Chrystusa Króla w Piekle. © Nefre


Ja... © Nefre


Znaleźliśmy fajne miejsce na ognisko, ale rozpalać będziemy innym razem. © Nefre


Chwycić żubra za rogi))))))) © Nefre


Niedługo otwarcie „Galerii Kociewskiej”, z tygodnia na tydzień widać zmiany © Nefre


DLA WSZYTSKICH WESOŁYCH ROWERZYSTÓW

&feature=related
Kategoria REKREACJA


  • DST 4.50km
  • Czas 00:20
  • VAVG 13.50km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

WIECZOREM..

Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 0

Do rodziców na kawusie, wieczór bardzo ciepły....
Kategoria REKREACJA


  • DST 22.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 11.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

NIEDZIELNY SPACEREK

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 8

Wczoraj wieczorem Wiesiek mnie uświadomił, że on w niedziele nigdzie nie jedzie. Po sobotnim terenie czuł się jakby zrobił dużo więcej km, niż w rzeczywistości, ja czułam się lekko z ochotą na więcej:))) No coż ...., ale dzisiaj rano usłyszałam gdzie jedziemy???? oby nie daleko...i po asfalcie:)))) Ze wzgledu na moją wczorajszą awarię i brak zapasówki pokeciliśmy po mieście i zaliczylismy jedną wioskę poza Tczewem- Tczewskie Łąki...i tak zrobiło się 22 km. Rowerowy dzień zakończony uzupełnieniem kalorii w kafeterii:)))

Drogę wiodącą do towarowej stacji kolejowej w Zajączkowie kiedyś nazywano „czarną drogą”. © Nefre


"Czarna droga" dlatego, że była to droga szlakowa, jakiś czas temu wyłożono ją płytami betonowymi.

Z moim dziadkiem, który był kolejarzem chodziłam tu na spacery – oglądać pociągi)) © Nefre


Kolejowa wieża ciśnień © Nefre


W tunelach zawsze rozbrzmiewa fajne echo)))))) © Nefre


Aleja kasztanowców – ostatnio byliśmy tu z naszym synem, kiedy był mały i robił ludki z kasztanów)))) © Nefre


Stary dom na Tczewskich Łąkach. © Nefre


Rzeka Motława na Tczewskich Łąkach. © Nefre


Zajączkowo Tczewskie – towarowa stacja kolejowa w Zajączkowie © Nefre


Zajączkowo Tczewskie – towarowa stacja kolejowa w Zajączkowie, w województwie pomorskim. Tworzą ją cztery okręgi nastawcze: ZTA, ZTB, ZTC, ZTD. Do końca 2009 roku była jedną z 10 w Polsce stacji rozrządowych, na której były przyjmowane, formowane i wyprawiane pociągi towarowe. Obecnie Zajączkowo Tczewskie posiada status stacji manewrowej.

Przy stacji funkcjonuje lokomotywownia i wagonownia należąca do PKP CARGO TABOR POMORSKI sp. z o.o. - spółki zależnej od PKP Cargo.

Na stacji Zajączkowo Tczewskie nie zatrzymują się żadne pociągi osobowe.


Pozostałości mostu …. © Nefre


Widok na Wisłę, widać że palenie traw się rozpoczęło… a tyle się mówi żeby nie palić!!! © Nefre


Stocznia rzeczna w Tczewie © Nefre

Zielone żabki w Parku Miejskim w Tczewie – są tam odkąd sięgam pamięcią © Nefre


Dookoła zielonych żabek © Nefre


Amfiteatr i muszla koncertowa w parku miejskim © Nefre


Uzupełnianie kalorii po „niedzielnym spacerku” © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 39.60km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 13.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

WIOSENNY MARZEC

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 21

Wczoraj poinformowałam znajomych o planowanej wycieczce rowerowej do lasu. W towarzystwie Marka, Maćka, Przemka i Krzyśka pojechaliśmy w stronę Rokitek, gdzie nieszczęsliwie złapałam "gumę", wymiana troszeczkę ukradała nam czasu, ale Panowie dali radę:))), dalej pojechaliśmy lasem w stronę Jeziora Zduńskiego. Słoneczko przygrzewało, jednak wiał silny zimny wiatr i momentami na otwartym terenie nie było już tak fajnie. Pierwsza wycieczka grupowa w tym roku przebieła mile i sympatycznie- dziękujemy współtowarzyszom ze wspólne kręcenie.
?133081481964669


Awaria mojego roweru... © Nefre


Woda w stawach jeszcze zamarznięta © Nefre


Męskie pogaduchy… o rowerach.. © Nefre


W trasie… © Nefre


W miejscowości Owczarki, gdzie stoją może dwa domy © Nefre


Nowy most na rzece w Młynkach © Nefre


Rzeczka w lesie w wiosennym słoneczku.. © Nefre


Ja i Marek © Nefre


Nasze rowerki.. © Nefre


Mokre i błotniste leśne drogi © Nefre


Drogi rozjechane przez ciężki sprzęt leśników © Nefre

Las, las wiosenny.. © Nefre


Miejsce Pamięci w lesie © Nefre


Dotarliśmy do celu – Jezioro Zduńskie © Nefre


Załoga w komplecie))))))) © Nefre


Jezioro Zduńskie jeszcze zamarznięte © Nefre


Krótki odpoczynek na molo w Swarożynie w drodze powrotnej © Nefre


Gnamy na obiad do domu, robi się coraz chłodniej… © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 3.00km
  • Czas 00:15
  • VAVG 12.00km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

WIECZORNY OBJAZD

Piątek, 2 marca 2012 · dodano: 02.03.2012 | Komentarze 3

Wybrałam się z Wieśkiem na wymiane łańcucha w jego rowerze..., przy okazji Pan mechanizator od rowerów sprawdził w moim rowerze przerzutki:)))) Wieczór chłodny..., nie mieliśmy ochoty na dłuższą wieczorną trasę...
Kategoria REKREACJA


  • DST 19.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 9.50km/h
  • Sprzęt SREBRNA STRZAŁA
  • Aktywność Jazda na rowerze

PODSUMOWANIE LUTEGO

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 14

Dzisiaj po raz pierwszy w tym miesiącu wybraliśmy się na krótką wycieczkę rowerową. Wcześniej jakoś było za zimno temperatura -20 mnie nie kręci na kręcenie-nawet na narty było za zimno, no ale troszeczkę poszusowaliśmy przy normalnych temperaturach:)))), udało się a już myslałam, że narty będą stały do następnego sezonu. W miesiącu lutym w Walentynki "Czarny Łabędź" - odleciał do innej właścicielki, po prostu sprzedałam Łabędzia.., dlatego, ponieważ kupiłam nowy rower trekingowy z przerzutkami. Treking jest moim prezentem na urodziny:))))), a odnośnie urodzin- no właśnie w tym miesiacu skończyłam "magiczne" 40 lat:)))) Jakoś nie panikuje z tego powodu, nie zapisałam się na wszystkie badania (typu ob, cukier itp), nie zapisałam się na operację plastyczną, nie celebrowałam tego dnia i w zasadzie z uśmiechem na ustach weszłam w następny etap mojego życia.... Czas leci i tego nie zmienimy - niestety, trzeba patrzeć do przodu a nie użalać się nad swoim wiekiem (jak to czynią niektórzy).
STREBRNA STRZAŁA- bo tak nazwałam swój nowy rower, dzisiaj przeszła test, oczywiście jest wielka różnica - jak dla mnie, ponieważ to mój pierwszy rower z przerzutkami, także musiałam troszeczkę się przyzwyczaić i poćwiczyć. Myślałam że dzisiaj pogoda bedzie lepsza - wiał zimny wiatr i padał śnieg, był moment że słonko wyszło ale tylko na chwilkę... ogólnie zimno ale ile radości z nową zabawką:)))



Wieża ciśnień obok dworca PKP w Tczewie. Kiedyś służyła jako wieża wodna dla uzupełniania wody w parowozach. © Nefre


Mógłby tu powstać fajny punkt widokowy..




Nowy węzeł transportowy w Tczewie © Nefre


Nowy węzeł transportowy w Tczewie © Nefre


Galeria Kociewska w Tczewie © Nefre


Nowy węzeł transportowy w Tczewie oddany do użytku w lutym 2012. © Nefre


Ja z moją „Srebrną Strzałą” © Nefre


Budowa nowej przystani wodnej w Tczewie dla małych jednostek pływających w ramach projektu "Pętla Żuławska - rozwój turystyki wodnej” © Nefre


Nowe blokowisko „Solar” wśród domków jednorodzinnych. © Nefre


Droga do Śliwin. © Nefre


Okoliczne pola.. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 20.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 10.25km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

ZIMOWE KRAJOBRAZY

Niedziela, 29 stycznia 2012 · dodano: 29.01.2012 | Komentarze 18

Na dzisiejszą wycieczkę wybrałam się całkiem sama, nie miałam obranej konkretnej trasy. Zamierzałam tylko pojechać w stronę Rokitek a dalej to już się zobaczy gdzie mnie oczy poniosą. Chciałam oczywiście podziwiać uroki zimy z lesie, więc od Jeziora Lubiszewskiego pojechałam w stronę Młynek. Mam jakąś obsesję i ogólnie to nie lubię jeździć sama po lesie, ale dzisiaj ją przezwyciężyłam:))))) Jazda w lesie była bardzo trudna, było ślisko i dosyć niebezpiecznie, kilka razy prawie zaliczyłabym glebe... :))) Kierując się do Goszyna skręciłam w polną drogę, która do tej pory nie była mi znana. Kobieca intuicja podpowiadała mi, że będę żałowała swojej decyzji i tak też było. Droga była pełna kolein i zasypana śniegem, prze około 2 km rower prawie cały czas prowadziłam, ale mój trud został wynagrodzony pięknym widokiem, w polu wylegiwało się stadko saren... :))) Kiedy doszłam do głównej drogi poganałam prosto do domku... BYŁO SUPER ENERGICZNIE!!!!

Odnowiony „pałac” z XIX w. w Rokitkach. © Nefre

We wsi Rokitki istniał folwark ziemski wyspecjalizowany w hodowli bydła holenderskiego i owiec rasy Rambouliiet. Właścicielem był Niemiec, który wybudował dwór do dziś zwany „pałacem”. W majątku pracowali robotnicy rolni, którzy mieszkali w drewnianych czworakach wybudowanych wzdłuż ulicy wiejskiej. Było 9 gospodarstw indywidualnych, w tym 3 należały do rodzin niemieckich.


Zimowo… w tle zamarznięty staw rybny. © Nefre


Stawy domarzają))) © Nefre


Ja... © Nefre


Dzisiaj na tafli Jeziora Lubiszewskiego można było spotkać łyżwiarzy, zwolenników sanek, spacerowiczów oraz….. © Nefre


………oraz rowerzystów © Nefre


Zepsułam …hi hi, popatrzcie jaka jest grubość lodu, mimo wszystko bałabym się spacerować z rowerem po jeziorku. © Nefre


Leśne krajobrazy… © Nefre


Leśne krajobrazy… © Nefre


Nieznana polna droga © Nefre


Dużo śniegu na polach…. © Nefre


Pieszo polną drogą… © Nefre


Odpoczywające sarny. © Nefre


Uciekające sarny… © Nefre


Uciekające sarny… © Nefre


W trasie… © Nefre


Zimowe pole… © Nefre

W oczy rzuciła mi się "wysepka" z drzwewami w szczerym polu...hmmm, kiedy doszłam do tego miejsca bardzo się zdziwiłam, ponieważ stoi tam metalowy krzyż, paliły się znicze... zagadkowe- czyżby cmentarz, ale nie ma żadnej płyty, nazwiska - co oznacza to miejsce???? Może ktoś z Was zna historię?? Pole znajduje się w okolicach Małżewka.


Krzyż na polu.. © Nefre


Ścieżka rowerowa z Tczewa do autostrady A1 © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 33.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 11.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

SOBOTNI WYPAD ZA MIASTO...

Sobota, 21 stycznia 2012 · dodano: 22.01.2012 | Komentarze 9

W sobotę postanowiliśmy pojeździć na szosie- aczkolwiek trafił nam się odcinek zaśnieżony i dosyć oblodzony (między Maleninem a Pszczółkami). Pierwsze w życiu akrobacje na lodzie skończyły się dobrze i bez kontuzji, ale średnio byłam zadowolona z tego doświadczenia, ponieważ nie mogłam obserwować terenu. Mój wzrok sierowany był na drogę i koło:)))) hihi.... Towarzystwa dotrzymywał nam Przemek, było symaptycznie.... Poniżej kilka fotek przerobionych w technice HDR...




W drodze... © Nefre


Zimowe pola © Nefre


Ja... © Nefre


Kościół parafialny Najświętszego Serca Pana Jezusa w Pszczółkach. © Nefre


Zimowo... © Nefre


Spichrz - obora z XVIII wieku w Koźlinach. © Nefre

W części przyziemnej obora, w górnej kondygnacji spichrz. Obiekt ten jest konstrukcji szkieletowej o regularnym szachulcowym układzie belek, wypełnienia ceglane, otynkowane.


Kościół gotycko – barokowy pw. Matki Boskiej Różańcowej, wzniesiony w połowie XIV wieku w Koźlinach. © Nefre


Stary dom w Czatkowach. © Nefre
Kategoria REKREACJA