Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nefre z miasteczka Tczew. Mam przejechane 72580.49 kilometrów w tym 12741.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.20 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl

UBEZPIECZENIA KREDYTY

2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl ZALICZONE GMINY
free counters
majorka last minuteStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nefre.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 23.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

NIEDZIELNA WYCIECZKA PO TCZEWIE

Niedziela, 18 grudnia 2011 · dodano: 18.12.2011 | Komentarze 22

Niedzielne przedpołudnie zniechęciło nas do jazdy, szczerze mówiąc wolałam słuchać opowieści Beaty Pawlikowskiej o jej przygodach w amazońskiej dżungli.Około 12 słońce trodzeczkę zaczęło się przebijać z poza szarych chmur i w zasadzie to nasz zmobilizowało do krótkiej wycieczki po naszym mieście..


Świątecznie...... © Nefre


Dawna chlewnia przy ul. Ceglarskiej (niedaleko Wisły)-obecnie budynek mieszkalny. © Nefre


W dniu dzisiejszym przejechaliśmy się ulicą Ceglarską na osiedlu Czyżykowo. Jak wiadomo wieś Czyżykowo istniała już w XIV w.(obecnie Czyżykowo to dzielnica Tczewa), do dzisiaj zachowały się budynki dawnej wsi pochodzące z XIX w., wybudowane z charakterystycznej czerwonej cegły.

Z racji bogatych zasobów gliny, w okolicy obecnych garaży przy ul. Ceglarskiej już od XIV w. funkcjonowała cegielnia. Z zachowanych dokumentów archiwalnych wiadomo, że produkowano tam między innymi: cegły dla miasta Gdańska (w latach 1379-1381) i Zamku Krzyżackiego w Malborku (w latach 1413-1414), dachówki dla Kościoła Mariackiego w Gdańsku (w latach 1320-1330) i dla Zamku Krzyżackiego w Malborku (w 1412 r.)[1]. Cegielnia istniała jeszcze na przełomie XIX i XX w. W średniowieczu istniał we wsi dwór krzyżacki, którego dokładna lokalizacja nie jest znana.

Być może kontynuacją lokalizacyjną dworu był majątek ziemski na Czyżykowie, który istniał do połowy XX w. Pozostały po nim pojedyncze zabudowania i część ceglanego ogrodzenia. Najokazalszym budynkiem, który pozostał po majątku jest dawna chlewnia przy ul. Ceglarskiej (niedaleko Wisły), przebudowana obecnie na mieszkalny budynek wielorodzinny. Pałacyk majątku uległ spaleniu w 1945 r.
Pozostałości po majątku ziemskim na osiedlu Czyżykowo w Tczewie. © Nefre


Część ceglanego ogrodzenia, które należało do majątku ziemskiego. © Nefre


Ogrodzenie ... © Nefre


Widok na Wisłę © Nefre


Ławeczka zakochanych w Tczewie - zakochanych sympatyków przybywa. © Nefre


Nasz most © Nefre

Pozostałości bramy wjazdowej na most. © Nefre


Wisła © Nefre


Dziury w moście - remont konieczny © Nefre


Dziury w moście - remont konieczny © Nefre


Pozostałości po drożdżowni w Tczewie. © Nefre


Budynek po byłej przychodni kolejowej w Tczewie. © Nefre


Stary dworzec w Tczewie. © Nefre

Dawny dworzec kolejowy w Tczewie- około 1860 r. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 11.50km
  • Czas 01:00
  • VAVG 11.50km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

ŚWIĄTECZNY TCZEW

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 14

Wieczorkiem, pojechałam zobaczyć jak wyglądają świateczne dekoracje w naszym mieście. Ponieważ Wiesiek ma awarie roweru na wycieczkę wybrałam się sama towarzyszył mi tylko księżyc w pełni, który dodatkowo oświetlał mi dorgę - i jakoś się nie bałam:)))) Byłam nawet na bulwarze nad Wisłą, gdzie było bardzooo ciemno, ponieważ część lamp była wyłączona - jak za PRL. :))))
Dzisiaj po raz któryś obserowałam kobietki ćwiczące nordic walking i zastanawiam się po co one chodzą z tymi kijami - skoro źle je stawiają i tak na prawde to im nic nie daje- hmm dziwne.
Na mieście porobiłam kilka fotek - uważam, że nasze miasto jest biedniej oświetlone od tych które widziałam na blogu, ale jest jak jest:)))
Wycieczkę zakończyłam u rodziców na ciepłej miętowej herbacie:)))


Urząd Miasta w Tczewie © Nefre



Plac Piłsudskiego w Tczewie © Nefre


Urząd Gminy w Tczewie © Nefre


Plac Piłsudskiego w Tczewie © Nefre


Ulica Dąbrowskiego w Tczewie © Nefre


Chyba najładniejsza świąteczna wystawa sklepowa w Tczewie przy ul. Dąbrowskiego © Nefre


Ulica Dąbrowskiego w Tczewie © Nefre


Plac Hallera w Tczewie © Nefre


Plac Hallera w Tczewie © Nefre


Ulica Krótka w Tczewie © Nefre


Wejście na Bulwar nad Wisłą w Tczewie © Nefre


Dworzec PKP © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 13.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 13.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

GRUDNIOWE SŁOŃCE

Sobota, 10 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 12

Dzisiaj postanowiliśmy pojeździć po naszym mieście, w południe świeciło słońce i było nawet fajnie, około godziny 15 zerwał się zimny wiatr i uciekaliśmy do domu.


Wiatrak typu holenderskiego z 1806 r. w Tczewie- fotka z drugiej strony. © Nefre

Wiatrak został zbudowany w 1806 roku. Konstrukcja wiatraka jest drewniana, podstawa natomiast podmurowana. Obiekt posiada rzadko spotykane, pięcioramienne skrzydło i obrotową głowicę. Został zrekonstruowany w 1950 roku. Od 1983 roku wiatrak jest własnością prywatną.


Natura)))))) © Nefre


Park miejski w Tczewie. © Nefre


Zegar słoneczny w parku miejskim w Tczewie (jak na mój gust beznadziejny). © Nefre


Pomnik na cześć zamordowanych i poległych harcerzy w naszym mieście. © Nefre


Pomalowane drzewa w kolorach godła miasta Tczew. © Nefre


Zabytkowy dom w Tczewie – kiedyś była tu karczma. © Nefre


Nowy skwerek przy ulicy Chopina. © Nefre


Fragment murów obronnych w Tczewie. © Nefre


Dom rodzinny Grzegorza Ciechowskiego – niedawno skradziono tablicę pamiątkową. © Nefre

Na wykonanym z brązu odlewie o wymiarach 50x30 cm widniał napis o treści "W tym domu 29 sierpnia 1957 r. zaczęło bić serce Republiki, poety, kompozytora Grzegorza Ciechowskiego 1957-2001". Wartość skradzionej tablicy wyceniono na pięć tysięcy złotych. Sprawcę ujęto – tablica była już zniszczona (napisy były zeszlifowane)((((((

Budowa nowego węzła transportowego w Tczewie. © Nefre


Budowa nowego węzła transportowego w Tczewie. © Nefre

Budowa nowego węzła transportowego w Tczewie. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 27.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 25.71km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

MINI MOLO

Sobota, 3 grudnia 2011 · dodano: 03.12.2011 | Komentarze 19

Ostatni raz na rowerzej jeździliśmy trzy tygodnie temu, jak dla mnie to bardzo długo..., ale tak czsami bywa... to nasza pierwsza grudniowa wycieczka - przeważnie co roku o tej porze leżał już śnieg.. Tym razem postanowiliśmy zobaczyć nowe miejsce rekreacji w Swarożynie. Na realizację tego zadania gmina otrzymała środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Udało się pozyskać 500 000,00 zł. Całkowita wartość projektu wynosi 936.374,68 zł. Moim zdaniem jeste to jedeno z najładniej zagodpodarowanych miejsc wypoczynku na wsi w naszej okolicy (myśle tu o miejscach, które odwiedziliśmy podczas naszych wycieczek rowerowych). Ogólnie wycieczka udana, mimo silnego wiatru:)))



Wiatr w twarz i tak przez całą drogę… © Nefre


Pomost rekreacyjny w Swarożynie… © Nefre


Nowe miejsce rekreacji w Swarożynie. © Nefre


Ja na „mini molo” © Nefre


„mini molo” © Nefre


Miejsce zabaw dla dzieci © Nefre


Zagospodarowany teren będzie służył mieszkańcom jako miejsce wypoczynku i rekreacji. © Nefre


Usytuowanie obszaru w bliskim sąsiedztwie, remizy, świetlicy oraz szkoły sprawi, że będzie to miejsce licznych imprez kulturalnych, sportowych i okolicznościowych dla całych rodzin. © Nefre


Powrót do domu.. © Nefre

W drodze powrotnej chciałam poszukać leśnej drogi łączącej Swarożyn z Waćmierkiem, ale się nie udało, za szybko skręciliśmy, następnym razem...

Powrót do domu.. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 23.50km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 15.67km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

SŁONECZNIE ALE ZIMNO.....

Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 12.11.2011 | Komentarze 14

Chciałam tylko objechać miasto,ale za namową Wieśka wyjechaliśmy poza granice naszego city. Najpierw pojechaliśmy zobaczyć jaki to nietypowy pomik stanął na placu Patriotów. 17-tonową amfibię zakupiło miasto, a odrestaurowali żołnierze z XVI Tczewskiego Batalionu Saperów. Będzie to pamiątka po tczewskich saperach. Radość ogarneła chłopców od 3 do 60+, którzy mają teraz fajny palc zabaw:))))
Potem podjechaliśmy zoabczyć tczewski wiatrak i sprawdziliśmy jak wygląda ulica Dąbrowskiego po rewitalizacji.
Wracając do domu czułam nadchodzące zimno - chyba znowu przymrozi:((((
Mam nadzieję, że to nie była nasza ostatnia wycieczka w tym roku :)))


Pomnik dla upamiętnienia stacjonowania batalionu saperów w Tczewie w latach 1951-2011 © Nefre


Wiatrak typu holenderskiego z 1806 r. w Tczewie. © Nefre


Ulica Dąbrowskiego w Tczewie po rewitalizacji. © Nefre


Rozwidlenie ulic Mickiewicza i Krótka w Tczewie po rewitalizacji. © Nefre


Boża Męka w Śliwinach poświęcona ofiarom wojny. © Nefre


Tu spoczywa nieznana osoba- ofiara wojny – tak wyczytałam z krzyża. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 45.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

11-11-11

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 11.11.2011 | Komentarze 8

Dzisiejszy słoneczny, ale chłodny świąteczny dzień postanowiliśmy uczcić krótką wycieczką. Nocne przymrozki pozostawiły po sobie ślady w cienistych zakątkach lasu, trzeba było uważać żeby nie wpaść w poślizg na liściach, które były zaszronione lub lekko oblodzone.
Jechaliśmy dzisiaj po raz pierwszy z miejscowości Turze Małe do Sobowidza przez las – bardzo fajna trasa, chociaż miejscami dużo piasku. Z Sobowidza pognaliśmy do Żelisławek a następnie Cysterskim Traktem Rowerowy (nazwa ścieżki rowerowej) do Pszczółek skąd polnymi drogami udaliśmy się do Tczewa. Podczas jazdy na polach widziałam stada saren-super widok ale nawet zoomx10 był za słaby żeby wyszły jakieś fajne fotki godne Waszej uwagi. Dzień spędzony jak zwykle rekreacyjnie i sympatycznie.



?132102872038319

Efekt nocnych przymrozków…. © Nefre


Jezioro Damaszka w Turzu. © Nefre


Dwór z przełomu XVIII i XIX w. w miejscowości Turze – obecnie szkoła © Nefre


Po drodze – jaki fajny widoczek… © Nefre


Ja.. © Nefre


Zbliża się zima…. © Nefre


Po drodze… © Nefre


Po drodze… © Nefre


Zmrożone makro…))))) © Nefre


Leśna ścieżka © Nefre


Ja... © Nefre


Zmrożony stawek. © Nefre


Pałac z XVI - XVIII w. w Żelisławkach © Nefre


Polnymi drogami wracamy do Tczewa © Nefre


Zakończenie rowerowego dnia…. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 43.50km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 21.75km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

WKOŁO JEZIORA

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 11

Dzisiaj postanowiliśmy pojeździć po lesie, pogoda piękna i nawet ciepło jak na tą porę roku...Kierowaliśmy się lasem w stronę Jeziora Zduńskiego, kiedy zadzwonił telefon:))))), a to niespodzianka - zadzwoniła Fruzia z zapytaniem- gdzie my jesteśmy ???? Ponieważ byliśmy blisko - dołaczyliśmy do Fruzi i Jarka i dalej razem pojechaliśmy wkoło Jeziora Zduńskiego dalej przez Wędkowy, Turze i do Tczewa.
W dniu dzisiejszym przekroczyliśmy 3000 km jazdy w tym roku:)))))



Piękna jesień… © Nefre


Ja.... © Nefre


Wkoło jeziora…. © Nefre


Jesienne barwy.. © Nefre


Ja w jesiennej aurze.... © Nefre


Wkoło jeziora…. © Nefre


Jesienne barwy.. © Nefre


Jesienne barwy.... © Nefre


Jesienne barwy.. © Nefre


Pośród jesiennych liści….. © Nefre


Piękna jesień… © Nefre


Spadają liście z drzew.. © Nefre


Jesienne inspiracje © Nefre


Gdzieś w lesie… © Nefre

Gdzieś w lesie…)))))) © Nefre


Jezioro Zduńskie w jesiennych barwach. © Nefre


Nasza dzisiejsza ekipa. © Nefre


Nasza dzisiejsza ekipa. © Nefre


Jesienny las odbijający się w tafli jeziora. © Nefre


Droga powrotna © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 16.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 8.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

W POSZUKIWANIU STAREGO CMENTARZA GMINY ŻYDOWSKIEJ

Niedziela, 30 października 2011 · dodano: 30.10.2011 | Komentarze 13

W niedzielę postanowiliśmy poszukać nekropolii, zwanej przez tczewian Żydowską Górka, której z ulicy praktycznie nie widać. Przy drodze nie ma żadnego drogowskazu informującego o położeniu cmentarza, brakuje też zwyczajnej ścieżki, aby do niego dojść. Musieliśmy przedzierać się przez chaszcze. Zadrzewiony pagórek, od kiedy w jego najbliższym sąsiedztwie postawiono zakład produkcyjny, z ul. Bałdowskiej jest praktycznie niewidoczny.
Między wzniesieniem a ogrodzeniem fabryki znajduje się ściana z fragmentami macew z czytelnymi jeszcze napisami. Odsłonięto ją w latach 90. - gdy jeszcze nie było zakładu - z inicjatywy władz Tczewa i miasta partnerskiego Lev Hasharon w Izraelu. Na szczycie pagórka i tuż pod nim zachowało się jeszcze kilka macew. Niektóre tylko we fragmentach, inne leżą przewrócone. W poprzek wzniesienia biegnie rów – niemiecka transzeja z lat wojny. Niestety, są także widoczne ślady wskazujące na to, że cmentarz stał się częstym miejscem imprez – butelki po wódce i masa innych śmieci... taki smutny widok zastaliśmy dzisiaj.

TROCHĘ HISTORII
Jak podaje "Encyclopedia of Jewish Life before and during the Holocaust", żydowscy kupcy byli obecni Tczewie już w XV wieku, jednak zezwolenie na osiedlenie się w mieście otrzymali dopiero po 1772 roku. Podstawą utrzymania większości pierwszych tczewskich Żydów był handel zbożem i skórami. W 1835 roku w mieście powstała synagoga. W 1887 roku społeczność wyznawców judaizmu w Tczewie liczyła 515 osób, przy ogólnej liczbie około jedenastu tysięcy wszystkich mieszkańców. Przełom XIX i XX w. przyniósł masową emigrację ludności żydowskiej. Wielu Żydów opuściło swój rodzinny sztetl i wyjechało między innymi do Ameryki w poszukiwaniu lepszej przyszłości. W 1939 roku w mieście pozostało już tylko kilkanaście osób pochodzenia żydowskiego. Większość z nich została zgładzona przez nazistów w pierwszych dniach po wybuchu II wojny światowej.
Cmentarz na Żydowskiej Górce powstał w połowie XIX wieku (wg tablicy ustawionej przez miasta partnerskie – w 1835 r.) i funkcjonował do wybuchu II wojny światowej. Zajmuje powierzchnię 0,23 hektara. Nekropolia została zniszczona podczas wojny, a proces dewastacji trwał także w latach późniejszych. Cmentarz zamknięto urzędowo w 1972 r. Jak informuje portal Wirtualny Sztetl, jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia na cmentarzu znajdowało się kilkadziesiąt macew. Na jednej z zachowanych widnieją dłonie rozłożone w geście błogosławieństwa i hebrajski napis: „Tu spoczywa nasz nauczyciel i rabbi Jakub syn naszego nauczyciela, rabbiego Szymona, sprawiedliwego kapłana, odszedł w podeszłym wieku. Zmarł w dzień zwykły czasu świątecznego Sukot w Hoszana Rabba...”
Macewa i kirkut
Macewa – żydowska stela nagrobna, najczęściej w formie pionowo ustawionej, prostokątnej płyty kamiennej lub drewnianej (od XIX w. także żeliwnej) zakończonej linią prostą, trójkątem, półkolem lub dwoma odcinkami koła. Górną jej część wypełnia płaskorzeźba, dolną zaś inskrypcja (epitafium). Płaskorzeźby mają znaczenie nie tylko dekoracyjne, lecz także symboliczne – ich elementy przedstawiają w sposób mniej lub bardziej oczywisty różne cechy zmarłego.
Kirkut, kierkow, kierchol, kirchol (od niem. słowa Kirchhof, oznaczającego dziedziniec kościelny, na którym grzebano zmarłych) – określenie cmentarza żydowskiego od wieków używane przez Polaków, głównie mieszkańców Galicji. Żydzi nie używali tego określenia, zastępując je nazwami w jidysz, pochodzącymi z hebrajskiego.




Lapidarium z fragmentami kilku uszkodzonych macew. © Nefre


Tablica pamiątkowa na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie. © Nefre


Schody na Stary Cmentarz Żydowski w Tczewie. © Nefre


Nagrobki na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie © Nefre


Fragment macew © Nefre


Fragment macew © Nefre


Lapidarium z fragmentami kilku uszkodzonych macew. © Nefre


Fragment macewy na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie. © Nefre


Fragment macewy na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie. © Nefre


Fragment macewy na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie. © Nefre


Fragment macewy na Starym Cmentarzu Żydowskim w Tczewie. © Nefre
Kategoria REKREACJA


  • DST 60.00km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

SZLAKIEM ZWINIĘTYCH TORÓW

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 6

W sobotę wraz z Tczewskim Klubem Rowerowym wybraliśmy się na rajd „Szlakiem Zwiniętych Torów”, czyli dawnym szlakiem kolejki wąskotorowej na miejscu której obecnie częściowo położono ścieżki rowerowe. Ścieżka zaczyna się w miejscowości Lichnowy biegnie do miejscowości Trępnowy i kończy przed Nowym Stawem. Ten odcinek faktycznie jest położony na miejscu, gdzie kiedyś były tory.
My w miejscowości Trępnowy skręciliśmy na Tralewo i dalej kierowaliśmy się na Kościeleczki. W Kościeleczkach również jest nowa ścieżka rowerowa oddana do użytku w tym roku, którą można dojechać aż do drogi nr 55 (prawie do samego Malborka). Mamy nadzieję, że niedługo na Żuławach zrobimy ładne kółeczko jadąc tylko ścieżkami rowerowymi))
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za mile spędzony czas.



Zbiórka na Placu Papieskim – godzina 10. © Nefre

Ekipa w trasie. © Nefre

Ekipa w trasie- ścieżka rowerowa –Lichnowy. © Nefre

Marek w trasie. © Nefre


Ekipa w trasie- ścieżka rowerowa –Lichnowy. © Nefre

Ekipa w trasie- ścieżka rowerowa –Lichnowy. © Nefre


Postój w Kościeleczkach. © Nefre


Wszyscy uczestnicy rajdu na tle malborskiego zamku. © Nefre


Uczestnicy rajdu przy pomniku Kazimierza Jagiellończyka w Malborku. © Nefre


Nasze rowerki przy pomniku Kazimierza Jagiellończyka w Malborku. © Nefre

Ekipa w trasie © Nefre


Polną drogą dojeżdżamy do Szymankowa. © Nefre


Kukurydziane zbiory. © Nefre


Wracamy do domu. © Nefre
Kategoria RAJD REKREACYJNY


  • DST 52.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 13.00km/h
  • Sprzęt Czarny Łabędź
  • Aktywność Jazda na rowerze

NIEDZIELNY SPACER NAD JEZIORKO

Niedziela, 23 października 2011 · dodano: 23.10.2011 | Komentarze 8

Niedzielny poranek - piękna pogoda - w planach mieliśmy pojechać gdzieś i pofotografować uroki jesieni:))) Wybraliśmy kierunek - Borówno.., na początku się trochę wkurzyłam - bo padł mi licznik rowerowy, myslałam że to bateria- ale się zresetował i wszystkie przejechane km się skasowały - dobrze, że na BS liczymy km:))). Po drodze mineliśmy się z rowerzystą, którego wydawało mi się, że znam- oczywiście krzyknęłam powitalne "dzień dobry", ale długo się zastanawaiałam skąd ja go znam?????? Oczywiście już wiem, z rajdu rowerowego "Rowerowe Harce po Gminie Kaliska", starszy sympatyczny Pan ze Starogardu Gd. (imienia nie pamiętam). Dzisiaj pierwszy raz w tym roku udało mi się uwiecznić na fotce sarenki... Mimo silnego waitru jaki nam dokuczał w drodze do Borówna dzień bardzo udany.




Dzisiejsze jesienne widoczki. © Nefre


Sarenki na polu…. © Nefre


Ścieżka rowerowa z Bolesławowa do Borówna . © Nefre


Dzisiejsze jesienne widoczki. © Nefre


Ścieżka rowerowa z Bolesławowa do Borówna © Nefre

Odpoczynek nad jeziorem w Borównie © Nefre


Plaża nad jeziorem w Borównie. © Nefre


Odpoczynek nad jeziorem w Borównie. © Nefre


Ja... © Nefre


Jezioro Borówno Wlk. w jesiennej odsłonie. © Nefre


Jesień….. © Nefre


Pałac w Bolesławowie z 1902 r. – widok od ogrodu. © Nefre

Pomnik na cześć nauczycieli przy pałacu w Bolesławowie. © Nefre


Pałac w Bolesławowie z 1902 r. – widok od frontu. © Nefre


Wracamy do domu…. © Nefre


Jesień….. © Nefre


Zdjęcie z wycieczki rowerowej © Nefre
Kategoria REKREACJA