Info
Więcej o mnie. 2025








UBEZPIECZENIA KREDYTY
2017



Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Sierpień33 - 0
- 2025, Lipiec16 - 0
- 2025, Czerwiec7 - 0
- 2025, Maj4 - 0
- 2025, Kwiecień12 - 0
- 2025, Marzec3 - 0
- 2025, Luty1 - 0
- 2025, Styczeń2 - 0
- 2024, Grudzień8 - 0
- 2024, Listopad28 - 0
- 2024, Październik34 - 0
- 2024, Wrzesień48 - 0
- 2024, Sierpień43 - 0
- 2024, Lipiec11 - 0
- 2024, Czerwiec6 - 0
- 2024, Maj5 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec2 - 0
- 2023, Wrzesień4 - 2
- 2023, Lipiec5 - 1
- 2023, Czerwiec10 - 2
- 2023, Maj4 - 2
- 2023, Kwiecień3 - 0
- 2023, Marzec8 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik7 - 0
- 2022, Wrzesień3 - 0
- 2022, Sierpień3 - 0
- 2022, Lipiec8 - 0
- 2022, Czerwiec10 - 0
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Marzec4 - 0
- 2022, Luty2 - 1
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik6 - 2
- 2021, Wrzesień5 - 0
- 2021, Sierpień7 - 1
- 2021, Lipiec8 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 1
- 2021, Maj13 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 2
- 2021, Marzec6 - 0
- 2021, Luty1 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Grudzień6 - 0
- 2020, Listopad8 - 12
- 2020, Październik9 - 10
- 2020, Wrzesień6 - 1
- 2020, Sierpień15 - 15
- 2020, Lipiec7 - 1
- 2020, Czerwiec11 - 8
- 2020, Maj13 - 13
- 2020, Kwiecień12 - 29
- 2020, Marzec8 - 21
- 2020, Luty6 - 6
- 2020, Styczeń7 - 7
- 2019, Grudzień8 - 13
- 2019, Listopad8 - 6
- 2019, Październik8 - 9
- 2019, Wrzesień3 - 2
- 2019, Sierpień11 - 14
- 2019, Lipiec10 - 6
- 2019, Czerwiec11 - 20
- 2019, Maj13 - 30
- 2019, Kwiecień8 - 11
- 2019, Marzec8 - 10
- 2019, Luty7 - 8
- 2019, Styczeń4 - 1
- 2018, Grudzień4 - 8
- 2018, Listopad4 - 11
- 2018, Październik6 - 9
- 2018, Wrzesień9 - 12
- 2018, Sierpień15 - 33
- 2018, Lipiec6 - 12
- 2018, Czerwiec10 - 20
- 2018, Maj12 - 25
- 2018, Kwiecień9 - 22
- 2018, Marzec8 - 20
- 2018, Luty4 - 13
- 2018, Styczeń4 - 4
- 2017, Grudzień4 - 3
- 2017, Listopad10 - 32
- 2017, Październik4 - 13
- 2017, Wrzesień4 - 18
- 2017, Sierpień12 - 27
- 2017, Lipiec7 - 17
- 2017, Czerwiec8 - 12
- 2017, Maj13 - 30
- 2017, Kwiecień9 - 26
- 2017, Marzec5 - 11
- 2017, Luty3 - 9
- 2017, Styczeń3 - 8
- 2016, Grudzień4 - 10
- 2016, Listopad2 - 0
- 2016, Październik5 - 20
- 2016, Wrzesień11 - 26
- 2016, Sierpień10 - 20
- 2016, Lipiec14 - 12
- 2016, Czerwiec13 - 29
- 2016, Maj17 - 38
- 2016, Kwiecień11 - 23
- 2016, Marzec11 - 33
- 2016, Luty9 - 22
- 2016, Styczeń9 - 24
- 2015, Grudzień9 - 38
- 2015, Listopad8 - 23
- 2015, Październik14 - 38
- 2015, Wrzesień13 - 37
- 2015, Sierpień19 - 41
- 2015, Lipiec11 - 25
- 2015, Czerwiec13 - 60
- 2015, Maj15 - 43
- 2015, Kwiecień13 - 35
- 2015, Marzec13 - 55
- 2015, Luty12 - 49
- 2015, Styczeń12 - 38
- 2014, Grudzień12 - 56
- 2014, Listopad12 - 56
- 2014, Październik10 - 27
- 2014, Wrzesień16 - 33
- 2014, Sierpień15 - 58
- 2014, Lipiec16 - 39
- 2014, Czerwiec16 - 53
- 2014, Maj16 - 104
- 2014, Kwiecień15 - 80
- 2014, Marzec10 - 57
- 2014, Luty8 - 50
- 2014, Styczeń8 - 72
- 2013, Grudzień9 - 49
- 2013, Listopad6 - 39
- 2013, Październik9 - 47
- 2013, Wrzesień11 - 72
- 2013, Sierpień13 - 74
- 2013, Lipiec16 - 83
- 2013, Czerwiec15 - 103
- 2013, Maj15 - 115
- 2013, Kwiecień14 - 110
- 2013, Marzec7 - 53
- 2013, Luty2 - 29
- 2013, Styczeń4 - 32
- 2012, Grudzień5 - 49
- 2012, Listopad7 - 46
- 2012, Październik10 - 68
- 2012, Wrzesień15 - 101
- 2012, Sierpień14 - 124
- 2012, Lipiec11 - 95
- 2012, Czerwiec8 - 76
- 2012, Maj11 - 88
- 2012, Kwiecień8 - 53
- 2012, Marzec10 - 78
- 2012, Luty1 - 14
- 2012, Styczeń3 - 48
- 2011, Grudzień5 - 83
- 2011, Listopad3 - 33
- 2011, Październik10 - 81
- 2011, Wrzesień10 - 73
- 2011, Sierpień8 - 35
- 2011, Lipiec6 - 41
- 2011, Czerwiec7 - 38
- 2011, Maj8 - 59
- 2011, Kwiecień8 - 22
- 2011, Marzec3 - 9
- 2011, Luty1 - 0
- 2010, Październik1 - 1
- 2010, Wrzesień6 - 2
- 2010, Sierpień4 - 0
- 2010, Lipiec4 - 2
- 2010, Czerwiec3 - 0
- 2010, Maj2 - 1
Wpisy archiwalne w kategorii
REKREACJA
Dystans całkowity: | 58925.98 km (w terenie 10256.25 km; 17.41%) |
Czas w ruchu: | 3926:18 |
Średnia prędkość: | 15.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 1238.00 km/h |
Suma podjazdów: | 223579 m |
Suma kalorii: | 1544044 kcal |
Liczba aktywności: | 1072 |
Średnio na aktywność: | 54.97 km i 3h 39m |
Więcej statystyk |
- DST 55.90km
- Teren 1.00km
- Czas 03:30
- VAVG 15.97km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 2131kcal
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
SZLAKIEM ZWINIĘTYCH TORÓW...
Niedziela, 13 marca 2016 · dodano: 16.03.2016 | Komentarze 2
Po niedzielnym dosyć sytym śniadaniu... czas na krótki wyjazd po okolicy.... marzył mi się las.... tym bardziej, że znowu zawiewało zimnem z północy... Wiesiek zaproponował, żebyśmy przejechali trasę zwiniętych torów od Sobowidza do Skarszew..... hmmm noo cóż moglibyśmy, chociaż czasowo staliśmy kiepsko..... Kiedy w Sobowidzu wjechaliśmy na teren po torowisku.... nie wyglądało to tak fajnie..... kupa kamieni, jechać nie mogłam, na spacerowanie nie byłam przygotowana pod kątem ubioru....i po 500 metrach się znudziłam i zrezygnowałam.... z takiej podróży...Pojechałam standardowo asfaltem z kierunku Gołębiewka....Wiesiek uparcie chciał spenetrowałć szlak.....nasze drogi się rozeszły..... W Gołębiewku zrobiłam małe zakupy aw tutejszym GS i postanowiłam poczekać na zdobywcę nowych szlaków..... :)))) Na tym etapie Wiesiek skończył spacer po zwiniętych torach, bo tak jak wspomniałam czasu było mało.... razem dojechaliśmy do Skarszew, skąd szybko udaliśmy się do Tczewa......Wycieczka udana.

Spotkanie z Markiem © Nefre
Na trasie spotkaliśmy Marka, który wracał z wycieczki....

Koniec ścieżki rowerowej w Sobowidzu © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre
Kiedyś na tym torowisku będzie bajeczna ścieżka prowadząca aż do Skarszew...

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Trasą zwiniętych torów - Sobowidz-Gołębiewko © Nefre

Stado dzikich gęsi - żwirownia Mirowo © Nefre

Stado dzikich gęsi - żwirownia Mirowo © Nefre

Stado dzikich gęsi - żwirownia Mirowo © Nefre

Powrót do domu © Nefre

W promieniach zachodzącego słońca © Nefre
Kategoria REKREACJA
- DST 135.30km
- Czas 07:10
- VAVG 18.88km/h
- VMAX 31.80km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 5154kcal
- Podjazdy 438m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
XI RAJD FANATYKA
Sobota, 12 marca 2016 · dodano: 16.03.2016 | Komentarze 1
W sobotę wybraliśmy się na XI Rajd Fanatyka, zorganizowany przez PTTK "Szuwarek" z Nowego Dworu Gdańskiego, co prawda była to impreza dwudniowa, jednak my postanowiliśmy uczestniczyć tylko pierwszego dnia.... Z Tczewa wyjechaliśmy wczesnym rankiem.... trasa okazała się męcząca.... ponieważ jechaliśmy pod bardzo zimny wiatr.... do bram Nowego Dworu odprowadził nas Michał na swojej kolarce....Na szczęście na zbiórkę nie spóźniliśmy się, po oficjalnym przywitaniu i zbiorowej fotce kilka minut po godzinie 10 kilkudziesięciu zwolenników dwóch kół wyruszyło na podbój Żuław...Do samego Marzęcina zawiewało....., po dojechaniu do wsi postój i oczekiwanie na grupę z Elbląga...Pierwszy dłuższy postój ze zwiedzaniem to przepompownia w Osłonce... Następnie całą grupą ruszyliśmy do Rybiny, gdzie zatrzymaliśmy się na słodki poczęstunek, w progu przywitał nas sam Prezes PTTK - Wiesiek....:))) Etapem końcowym wycieczki było zwiedzanie z przewodnikiem Muzeum Stutthof....., nie pamiętam kiedy zwiedzałam takie miejsce z przewodnikiem...., chyba kiedy byłam jeszcze dzieckiem i nie bardzo rejestrowałam tego rodzaju wiadomości...., po raz kolejny dotarł do mnie fakt w jakich komfortowych czasach żyjemy......, tylko szkoda, że niektórzy ludzie nie potrafią tego docenić..... :((( Pożegnania nadszedł czas....... reszta grupy wraca taką samą trasą w kierunku Nowego Dworu.... ja, Wiesiek i Łukasz ruszyliśmy w kierunku Tczewa , ale najpierw zatrzymaliśmy się w Stegnie na obiad....Powrót do domu z wiatrem, koła same się kręciły.... Dziękuję organizatorom oraz wszystkim Rowerzystom za mile spędzony czas....

Zbiórka- XI Rajd Fanatyka- Nowy Dwór Gdański © Nefre

Zbiórka - XI Rajd Fanatyka - Nowy Dwór Gdański © Nefre

XI Rajd Fanatyka- Nowy Dwór Gdański © Nefre

XI Rajd Fanatyka - kierunek Marzęcino © Nefre

Marzęcino - XI Rajd Fanatyka W oczekiwaniu na grupę z Elbląga © Nefre

Marzęcino - XI Rajd Fanatyka © Nefre

Marzęcino -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Kierunek Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Marzęcino przy ruinach śluzy-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Marzęcino przy ruinach śluzy-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Stacja pomp - Osłonka -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Na trasie wycieczki-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Na trasie wycieczki-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Na trasie wycieczki-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Dojeżdżamy do Rybiny-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Poczęstunek w Rybinie -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Poczęstunek w Rybinie -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Poczęstunek w Rybinie -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Dojeżdżamy do miejscowości Sztutowo-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Sztutowo-XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Zwiedzanie Muzeum Stutthof -XI Rajd Fanatyka © Nefre

Powrót do domu -Stegna © Nefre

Obiad w Stegnie © Nefre

Ostatni odpoczynek - Steblewo © Nefre
Kategoria 100 KM I WIĘCEJ, REKREACJA
- DST 20.30km
- Czas 01:32
- VAVG 13.24km/h
- VMAX 31.10km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 778kcal
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
TU I TAM.....
Środa, 9 marca 2016 · dodano: 09.03.2016 | Komentarze 0
Przed pracą do rowerowego doktora Romana...., na wymianę ogniwa w łańcuchu, które się wygięło podczas ostatniej wycieczki....potem do pracy..... Po pracy miała być fajna wycieczka po okolicy z moim mężem..... ale ujechaliśmy do Szpęgawy i łańcuch się rozpiął na dobre.... powrót do Tczewa spacerkiem prosto do doktora Michała, który wyleczył mojego Wheelera.... Dzięki Michał:))))...., no i sobie nie pojeździłam...., bez fotek...
Kategoria REKREACJA
- DST 66.20km
- Czas 04:18
- VAVG 15.40km/h
- VMAX 15.40km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 2525kcal
- Podjazdy 205m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
ROWEROWY DZIEŃ KOBIET
Niedziela, 6 marca 2016 · dodano: 07.03.2016 | Komentarze 2
Wpadłam na pomysł żeby zorganizować "Rowerowy Dzień Kobiet".... Wydarzenie na FB, wzbudziło zainteresowanie nie tylko Rowerzystki z Tczewa, ale również z Elbląga. Miejscem docelowym naszej wycieczki była cukiernia "Jędruś" w Nowym Stawie, gdzie spotkałyśmy się na babskich pogaduchach przy kawie i ciastku...... Do Nowego Stawu jechałyśmy cały czas pod wiatr..... dodatkowym utrudnieniem jest objazd przez most knybawski.....Kiedy dojechałyśmy do cukierni nasze cztery koleżanki z Elbląga już na nas czekały....., po przywitaniu i zamówieniu kalorycznych ciastek oraz pysznej kawy rozpoczęły się damskie pogawędki o modzie i urodzie....:))) Powrót z wiatrem ale w deszczu..... Dziękuję dziewczyny za połączenie sił i wspólnie spędzony czas....., było bardzo sympatycznie..... do następnego razu...:))) A tak się bawiły na Rowerowym Dniu Kobiet nasze koleżanki ze Szczecina

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre
Nasza tczewska damska ekipa rowerowa - od lewej Mirka, Hania, Magda, Dorota, Kasia i ja...

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre
Ekipa gotowa do powrotu - od lewej Magda, Anka, Marta, Ela, Dorota, Ksenia, Mirka, Hania, Kasia i ja.....:))))

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre

Rowerowy Dzień Kobiet © Nefre
Kategoria REKREACJA
- DST 90.23km
- Teren 30.00km
- Czas 05:03
- VAVG 17.87km/h
- VMAX 36.60km/h
- Temperatura 3.0°C
- Kalorie 3443kcal
- Podjazdy 515m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
NA DACHU KOCIEWIA- PANINA GÓRA
Sobota, 5 marca 2016 · dodano: 07.03.2016 | Komentarze 0
Na rowerową zbiórkę przyjechało 12 Rowerzystów, dzisiejszym celem było znalezienie i zdobycie najwyższego szczytu na Kociewiu jakim jest Panina Góra 184,5 m n.p.m (pomiar według mojego zapisu GPS na ViewRanger)..... Dosyć szybkim tempem udaliśmy się w zamierzonym kierunku...., na wysokości Kamierowa dogonił nas Maciek a w miejscowości Wolny Dwór spotkaliśmy Andrzeja z Przywidza, który wyjechał nam naprzeciw...., natomiast w Głodowie czekał już Mariusz, który wyśledził nas na Endomondo...... Tutaj robimy sobie wspólna fotkę, bo grupka się zrobiła spora...., no i światło mamy dobre:))))) Ruszamy do naszego celu.... , najpierw główną na Więckowy, gdzie Monikę i Maćka dopada chwilowa niemoc......zostają w zajeździe, gdzie i tak mieliśmy w planach zatrzymać się na jakiś posiłek..... reszta rusza w kierunku miejscowości Junkrowy a potem na Zamkową Górę.... Na tym etapie naszym przewodnikiem został Mariusz (Misiek), który był w tym miejscu 15 lat temu, on również opowiedział nam o grodzisku Gnosna , które niegdyś znajdowało się na tym terenie. Na skraju lasu wjeżdżamy na zielony szlak, który prowadzi nas do celu..... Główny cel zdobyty....., tak na prawdę dookoła nic specjalnego nie widać, tylko krzaki i drzewa, jedynie stromizna góry robi wrażenie i płynąca w dole rzeka Wietcisa..... Fajnie, gdyby tu kiedyś powstała wieża widokowa...., wtedy podziwialibyśmy piękny pagórkowaty teren zachodniego Kociewia. Wróciliśmy do miejscowości Więckowy, gdzie żegnamy Mariusza, który pognał do swojego rodzinnego Zblewa, Monika i Maciek też ruszają do Tczewa, żegnamy również Damiana i Andrzejka...... Reszta grupy zostaje w gospodzie i czeka na jedzenie a w między czasie to wiadomo śmiechy, żarciki i pogaduchy o pierdołach...., aż mi łzy poleciały ze śmiechu....hihi Powrót do Tczewa pod wiatr.... Wycieczka super, cel zdobyty- no i fajne towarzystwo z różnych stron naszego województwa..... Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas na wspólnych poszukiwaniach...

Rowerowa zbiórka © Nefre

Kierunek Sobowidz © Nefre

Postój w Sobowidzu © Nefre

Kierunek Postołowo © Nefre

Na szutrowym szlaku © Nefre

Postój przy sklepie © Nefre

Dojeżdżamy do Trzcianki © Nefre

Dojeżdżamy do Kamierowskich Pieców © Nefre

Postój w Kamierowie © Nefre

Kierunek Wolny Dwór © Nefre

Skończyła się droga © Nefre

Zaorana droga © Nefre
Jedno z tych miejsc, które widnieje na mapie jako droga, ale niestety w rzeczywistości jej fragmenty są zaorane przez tutejszych rolników.....

No i mamy drogę © Nefre

Pod mostem płynie rzeka Wietcisa © Nefre

Dojeżdżamy do Przerębskiej Huty © Nefre

Dojechaliśmy do Szczodrowa © Nefre

Kościół w Szczodrowie © Nefre

Kotek niczym poduszka elektryczna:))) © Nefre

Postój na niebieskim szlaku © Nefre

Dojechaliśmy do Głodowa © Nefre

Zbiorowe zdjęcie w Głodowie © Nefre

Na Zamkową Górę © Nefre

W kierunku Zamkowej Góry © Nefre

Dojazd do Zamkowej Góry © Nefre

Jesteśmy na szczycie Panina Góra 184 m n.p.m © Nefre
Na temat najwyższego szczytu Kociewia przeczytałam trzy tygodnie temu, kiedy przygotowywałam wycieczkę do Pogódek...., wcześniej nigdy nie słyszałam ani nie czytałam o tym miejscu.... Panina Góra zwana potocznie "Dachem Kociewia" mierzy około 184 m n.p.m. i znajduje się miejscowości Zamkowa Góra na terenie zalesionym, u jej podnóża płynie rzeka Wietcisa....

Jesteśmy na szczycie Panina Góra 184 m n.p.m © Nefre
Podaję współrzędne góreczki 54°5’4’’N 18°22’46’’E

Jesteśmy na szczycie Panina Góra 184 m n.p.m © Nefre

Odpoczynek w Więckowach © Nefre

Kierunek Tczew © Nefre
Kategoria REKREACJA
- DST 62.08km
- Teren 30.00km
- Czas 03:50
- VAVG 16.19km/h
- VMAX 42.90km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 2367kcal
- Podjazdy 977m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
DIABELSKI KAMIEŃ
Niedziela, 28 lutego 2016 · dodano: 29.02.2016 | Komentarze 5
Wczoraj wieczorem opadłam z sił i na niedziele z nikim się nie umówiłam, bo nie byłam pewna czy gdziekolwiek pojadę…. Wraz ze słonecznym porankiem przyszło ożywienie i chęć pojechania gdzieś….., miałam zamiar powłóczyć się po okolicy zdobywając nowe szutry…. Około 11 Michał przysłał zapytanie w formie sms – czy gdzieś się wybieramy….. Szybki telefon do ochotnika na niedzielną eskapadę i za pół godziny wpinałam się w spd….., aby wspólnie pojechać na krótką traskę….. Tematem dzisiejszej wyprawy było znalezienie Diabelskiego Kamienia w okolicach Pelplina…., z tej właściwej strony….. Dwa lata temu taką wycieczkę poprowadził Mirek i wtedy aby dojść do kamienia musieliśmy przejść rzekę na drugą stronę……, fajnie się teraz wspomina….. Najpierw zahaczyliśmy o Zwierzynek, gdzie nasz kompan Tomasz spacerował po lesie))))), chwilę pogadaliśmy i ruszyliśmy dalej aby Szlakiem Grzymisława dojechać do Pelplina….. a potem kierując się na Rajkowy zjechaliśmy na zielony oby dojść do koryta rzeki i metodą prób i błędów znaleźć kamień…. Nie było to takie proste, rzeka ma sporo zakrętów…., ja pamiętałam tylko że po drugiej stronie rzeki było strome zbocze…. , tym razem powiedzenie do trzech razy sztuka nie zadziałało….. ale za czwartym podejściem Michał znalazł kamień…… Spisaliśmy współrzędne….. porobiliśmy fotki i trzeba było spadać do Tczewa…. Była to bardzo sympatyczna wycieczka z odnajdywaniem nowych trasek…., no i znaleźliśmy kamień.Hurra...

Wąwóz w Zwierzynku © Nefre

Spotkanie z Tomkiem © Nefre

Zwierzyna na polach © Nefre

Prawie na końcu świata © Nefre

Na trasie © Nefre

Dojechaliśmy do Pelplina © Nefre

Poszukiwania kamienia - rzeka Wierzyca © Nefre
Do kamienia nie prowadzi żaden szlak, trzeba przejść lub przejechać pole uprawne, aby dojść do rzeki…. Polecam czas wiosenny kiedy pola i okolice rzeki nie są zarośnięte…

Diabelski Kamień – w korycie rzeki Wierzyca – koło Pelplina © Nefre
Podaję współrzędne Diabelskiego Kamienia –leżącego w korycie Wierzycy koło Pelplina 53°56.473´N 18°40.994´E
Kategoria REKREACJA
- DST 100.63km
- Teren 6.00km
- Czas 05:50
- VAVG 17.25km/h
- VMAX 46.90km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 3839kcal
- Podjazdy 316m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
WYSPA SOBIESZEWSKA I MEWIA ŁACHA
Sobota, 27 lutego 2016 · dodano: 29.02.2016 | Komentarze 1
Długo wstrzymywałam się z zaplanowaniem sobotniej wycieczki, ponieważ czekałam na prognozę pogody..... z nadzieją na słońce.... W czwartek na wszystkich portalach podawano, że weekend w naszym rejonie ma być słoneczny... w związku z tym zaproponowałam Wyspę Sobieszewską.... Na rowerową zbiórkę stawiło się 11 Rowerzystów, w tym czworo kolegów z Elbląga.... Po krótkim omówieniu trasy razem wyruszyliśmy najpierw Szlakiem Motławskim, za Mokrym Dworem skręciliśmy w kierunku wyspy..... Docelową trasę przybyliśmy bardzo szybciutko, tym bardziej, że jechaliśmy z wiatrem...., Na miejscu Mariusz zaproponował objechanie wyspy niebieskim szlakiem Wincentego Pola.... Z Przegaliny pojechaliśmy do Świbna, aby odwiedzić rezerwat "Mewia Łacha".... i przejechać się po nowo wybudowanym falochronie oddzielającym zatokę od ujścia Wisły....., z końca falochronu przy pięknej pogodzie bardzo dobrze widać wygrzewające się foczki (tym razem naliczyłam tylko 5 sztuk). W drodze powrotnej pożegnaliśmy się z Mariuszem i Sławkiem, którzy w planach mieli jeszcze "Ptasi Raj", a całą wycieczkę planowali zakończyć w Gdańsku..... Reszta ekipy udała się w kierunku przystani żeglarskiej w Błotniku, gdzie dzięki uprzejmości ochrony mogliśmy posiedzieć w ciepłym pomieszczeniu i napić się gorącej kawy oraz herbaty..... Reszta trasy pod wiatr z małymi przystankami...... W Tczewie ja, Ola, Dawid i Wiesiek dokręciliśmy do seteczki..... tym samym Ola ma na swym koncie pierwszy trzycyfrowy wynik... - gratki dla Oli!!! Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas... Poniżej mapka i zdjęcia z trasy....

Zbiórka przy Intermarche - Tczew © Nefre

Kierunek Wyspa Sobieszewska © Nefre

Postój na trasie wycieczki © Nefre

Przejazd przez Wróblewo © Nefre

Kierunek Wyspa Sobieszewska © Nefre

Kierunek Wyspa Sobieszewska © Nefre

Kierunek Wyspa Sobieszewska © Nefre

Dojechaliśmy do Sobieszewa © Nefre

Na szlaku Wincentego Pola- Wyspa Sobieszewska-Martwa Wisła © Nefre

Na szlaku Wincentego Pola- Wyspa Sobieszewska © Nefre

Na szlaku Wincentego Pola- Wyspa Sobieszewska © Nefre

Kierunek Świbno © Nefre

Na szlaku do Rezerwatu Mewia Łacha © Nefre

Na szlaku do Rezerwatu Mewia Łacha © Nefre

Na szlaku do Rezerwatu Mewia Łacha © Nefre

Rezerwat Mawia Łacha © Nefre

Rezerwat Mawia Łacha © Nefre

Rezerwat Mawia Łacha © Nefre

Rezerwat Mawia Łacha - zdjęcie zbiorowe wszystkich uczestników © Nefre

Pożegnanie na szlaku © Nefre

Popas i odpoczynek na przystani żeglarskiej w Błotniku © Nefre
Nowoczesna przystań jachtowa wybudowana w ramach I etapu projektu "Pętla Żuławska" w miejscowości Błotnik. Marina posiada około 80 miejsc postojowych z pełną infrastrukturą. Gospodarzem obiektu jest Polski Klub Morski. Marina zlokalizowana jest na krańcu Martwej Wisły w niedużej odległości od śluzy przegalina.

Powrót - kierunek Kiezmark © Nefre

Tak się smaruje rower miejski :))) © Nefre
Kategoria 100 KM I WIĘCEJ, REKREACJA
- DST 45.30km
- Czas 03:07
- VAVG 14.53km/h
- VMAX 36.90km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 1729kcal
- Podjazdy 638m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
POSZUKIWANIA....
Niedziela, 21 lutego 2016 · dodano: 23.02.2016 | Komentarze 0
Niedzielna przejażdżka.... na rozluźnienie mięśni po wczorajszej terenowej eskapadzie.... wcale nie była taka lajtowa, ponieważ jechaliśmy prawie cały czas pod wiatr.... Naszym miejscem docelowym był mały lasek w miejscowości Turze, który widać z tutejszej plaży, ale jakoś nigdy tam nie trafiliśmy.... i słuchy chodziły, że znajduje się tam cmentarz.... tym bardziej chciałam zaspokoić ciekawość.... Znaleźć drogę dojazdową nie było takie proste.... tym bardziej, że wszędzie zaorane i błotka nie brakowało.... Nawet w jednym miejscu zaliczyłam glebę i to prosto w błoto... dobrze, że ta scena miała tylko jednego widza, który potem próbował mnie wyczyścić rozmazując błotnisty torf na moich spodniach...., ale co tam wesoło musi być:)))) Po dojechaniu do celu cmentarz znaleziony - ale taki dla koni.... Powrót do domu z wiatrem...Było sympatycznie:))))

Lasek w miejscowości Turze nad Jeziorem Damaszka © Nefre

Lasek w miejscowości Turze nad Jeziorem Damaszka-cmentarz dla koni © Nefre

Lasek w miejscowości Turze nad Jeziorem Damaszka-cmentarz dla koni © Nefre

Lasek w miejscowości Turze nad Jeziorem Damaszka © Nefre

Lasek w miejscowości Turze nad Jeziorem Damaszka © Nefre
Kategoria REKREACJA
- DST 96.00km
- Teren 40.00km
- Czas 06:13
- VAVG 15.44km/h
- VMAX 44.90km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 3661kcal
- Podjazdy 859m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
KOCIEWSKA TRÓJWIEŚ
Sobota, 20 lutego 2016 · dodano: 23.02.2016 | Komentarze 1
W sobotę dziesięcioro Rowerzystów przejechało kociewskie szlaki, aby dojechać do wsi Jaroszewy, Koźmin i Pogódki.... o potocznej nazwie Trójwieś.., ta ostatnia wieś była kulminacją wycieczki, gdzie zwiedziliśmy barokowy kościół, pozostałości kościoła poewangelickiego, pałac podworski z połowy XIX wieku z parkiem oraz młyn.... Po pożegnaniu Madzi i Michała, którzy odbili na Tczew udaliśmy się do leśnictwa Jastrzębce, gdzie dzięki uprzejmości Pana leśniczego zlokalizowaliśmy dwa głazy, jeden z nich nosi nazwę "Kamień Babuni" i nie ma o nim wiele informacji w kociewskich przewodnikach. Następnie lasami udaliśmy się do Głodowa, skąd pojechaliśmy do Szczodrowa i dalej w kierunku Sobowidza...., ponieważ tak dobrze nam się jechało leśnymi i polnymi drogami, że zjechaliśmy z wcześniej planowanego szlaku wyjeżdżając w Postołowie.....No cóż... trochę nadrobiliśmy km, złapała nas ciemnica a kociewski "halny" uporczywie ściągał nas z szosy..... Wycieczka bardzo udana.....Dziękuje wszystkim za mile spędzony czas na dwóch kółkach...

Na trasie wycieczki © Nefre

Na trasie wycieczki © Nefre

Przejazd przez Trzcińsk © Nefre

Postój w Linowcu © Nefre

Kierunek Bączek © Nefre

Kierunek Bączek © Nefre

Miejscowość Czarnocin © Nefre

Postój na drugie śniadanie:)) © Nefre

Miejscowość Jaroszewy © Nefre

Dojechaliśmy do Pogódek © Nefre

Zdjęcie zbiorowe uczestników na tle kościoła w Pogódkach © Nefre

Pogodny koń w Pogódkach i ja © Nefre

Ruiny kościoła ewangelickiego - Pogódki © Nefre

Ruiny kościoła ewangelickiego - Pogódki © Nefre

Ruiny kościoła ewangelickiego - Pogódki © Nefre

Ruiny kościoła ewangelickiego - Pogódki © Nefre

Ruiny kościoła ewangelickiego - Pogódki © Nefre

Miejscowość Koźmin © Nefre

Po raz drugi Pogódki © Nefre

Pozostałości po młynie- Pogódki © Nefre

Dworek w Poogódkach © Nefre

Leśnictwo Jastrzębce © Nefre

Leśnictwo Jastrzębce © Nefre

Leśnictwo Jastrzębce © Nefre
Pan Leśniczy wskazuje mi drogę do głazów narzutowych.....

Kamień Babuni- Leśnictwo Jastrzębce © Nefre
Podaję współrzędne kamyczka 54°2.88´N 18°19.727´E

Kamień Babuni- Leśnictwo Jastrzębce © Nefre
Pomnik przyrody "Kamień Babuni "- niestety legendy nie znam...., ale Pan leśniczy twierdzi, że to nie jest ten kamień.....

Kamień Babuni- Leśnictwo Jastrzębce © Nefre

Mała przerwa © Nefre

Drugi kamień -Leśnictwo Jastrzębce © Nefre
Według opinii leśniczego - to jest prawdziwy "Kamień Babuni", odnaleziony przypadkowo podczas prac leśnych...Ponoć przypomina babę... , ale w czym to ja nie mam pojęcia:))))

Drugi kamień -Leśnictwo Jastrzębce © Nefre
Podaję współrzędne kamyczka 54°2.88´N 18°19.159´E

Grób n/n na drodze w kierunku Głodowa © Nefre

Na rozstaju dróg © Nefre

Jesteśmy w Głodowie © Nefre

Szczodrowski Młyn i pozostałości po młynie © Nefre

Kościół w Szczodrowie © Nefre
Jest to jedyny zachowany na Kociewiu późnośredniowieczny drewniany kościół. Świątynia p.w. św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza powstała w ciągu XV i XVI stulecia.

Domki- wielkości namiotów w Krabusinie © Nefre
Miejscowość Krabusin....(niedaleko Skarszew), nad tutejszym stawem ktoś postawił domki -sypialnie- trochę większe, niż namiot:))) Nawet fajny pomysł

Domki- wielkości namiotów w Krabusinie © Nefre
Kategoria REKREACJA
- DST 35.20km
- Teren 15.00km
- Czas 02:02
- VAVG 17.31km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 1342kcal
- Podjazdy 168m
- Sprzęt WHEELER CROSS 6.4
- Aktywność Jazda na rowerze
WALENTYNKOWE GIRO...
Niedziela, 14 lutego 2016 · dodano: 16.02.2016 | Komentarze 2
Mieliśmy jechać na kąpiel morsów do Stegny... nawet wstępnie w sobotę rzuciłam hasło....., ale raz że pogoda była taka sobie, dwa chcieliśmy troszeczkę poleniuchować po wczorajszych 100 km. W południe postanowiliśmy część walentynkowego dnia spędzić w Zagrodzie Kociewskiej w Godziszewie, gdzie udaliśmy się rowerkami...:))))

Walentynki w Zagrodzie Kociewskiej- Godziszewo © Nefre

Walentynki © Nefre

Walentynki w Zagrodzie Kociewskiej- Godziszewo © Nefre
Kategoria REKREACJA